Decydująca faza

10.04.23Utworzono
/uploads/assets/4960/317596847_587175120082814_2373640770015056900_n.jpg
Rozgrywki pierwszej ligi wkraczają w decydującą fazę. Przed nami dwie ostatnie kolejki zarówno w grupie północnej jak i południowej, które dadzą odpowiedź, które zespoły w przyszłym sezonie dołączą do rozgrywek FOGO Futsal Ekstraklasy. Może się okazać tak, że już w nadchodzący weekend będziemy świadkami pierwszych rozstrzygnięć.

Przypomnijmy, że do FOGO Futsal Ekstraklasy awans wywalczą zwycięzcy obu grup. Dodatkowo pomiędzy drugimi zespołami zarówno grupy północnej jak i południowej dojdzie do meczu i rewanżu o ostatnie, trzecie miejsce premiujące awansem do najwyższej klasy rozgrywkowej.

 

GRUPA PÓŁNOCNA

 

Walka o bezpośredni awans rozstrzygnie się między AZS-em UG Gdańsk a We-Met Futsal Club Kamienica Królewska. Zespół z ekstraklasową przeszłością ma na swoim koncie 43 punkty, o oczko więcej od ekipy z Kamienicy Królewskiej. Dodatkowo na plus drużyny prowadzonej przez Wojciecha Pawickiego działa fakt, że w sezonie dwa razy pokonali największych rywali w walce o awans, czyli mają lepszy bilans meczów bezpośrednich. 

 

AZS UG gra jeszcze u siebie z Team Lębork i na wyjeździe z Futsal Szczecin. Szczególnie wizyta w Szczecinie może dla zespołu z Pomorza okazać się trudna. We-Met z kolei czekają starcia z KS Investa PZZ Powiat Pilski Piła (na wyjeździe) i trudny mecz u siebie z Futbalo Białystok. 

 

Wydaje się zatem, że w najbliższy weekend oba zespoły walczące o awans do FOGO Futsal Ekstraklasy powinny swoje mecze wygrać, a decydujący będzie ostatni weekend. Jeśli jednak AZS UG wygra z Team Lębork, a We-Met potknie się w starciu z ekipą z Piły, będziemy znali nowego - starego beniaminka. 

 

Ekipa z Kamienicy Królewskiej powinna też mieć się na baczności, jeśli chodzi o utrzymanie co najmniej drugiego miejsca. O cztery punkty mniej ma Grinbud KS Gniezno a o pięć Futbalo Białystok. Ewentualne potknięcie w meczu z Piłą może zatem nie tylko pozbawić bezpośredniego awansu do wyższej klasy rozgrywkowej, ale i spowodować, że We-Met nie zagra w barażach o awans do FOGO Futsal Ekstraklasy. 

 

GRUPA POŁUDNIOWA

 

Tutaj sprawa jest mniej skomplikowana. Na prowadzeniu jest Sośnica Gliwice z 47 punktami. Ekipa z Górnego Śląska ma punkt przewagi nad Eurobusem Przemyśl. W najbliższy weekend w Przemyślu dojdzie do bezpośredniego starcia pomiędzy obiema ekipami. Zwycięstwo Sośnicy załatwia sprawę i sprawi, że w przyszłym sezonie będziemy świadkami dwóch gliwickich drużyn w FOGO Futsal Ekstraklasie. 

 

Co jednak w przypadku, gdyby to gospodarze wygrali w niedzielę o 18:00 w Przemyślu? Eurobus w ostatniej kolejce musiałby obronić przewagę. Czeka ich wyjazd do Siemianowic Śląskich, podczas gdy Sośnica zagra u siebie z AZS-em UMCS Lublin. Na papierze łatwiejsze zadanie czeka ekipę z Gliwic.

 

Walka o awans i miejsce barażowe rozstrzygnie się tylko pomiędzy Sośnicą a Eurobusem. Trzeci w tabeli GKS Futsal Tychy nie ma szans wyprzedzić czołowej dwójki. 


fot. Sośnica Gliwice