Drugi akcent Elite Round. Czas na Ukrainę.

18.09.23Utworzono
/uploads/assets/5278/Bez tytułu.png
Po ostatniej porażce w Koszalinie z reprezentacją Serbii, czas na drugi mecz eliminacji do Mistrzostw Świata 2024. Polskę czeka mecz z Ukrainą. Spotkanie odbędzie się w środę w węgierskim Berettyóújfalu.

Nie udała się inauguracja Elite Round  wykonaniu reprezentacji Polski. W Koszalinie ulegliśmy Serbom 1:2. Po słabszej pierwszej połowie, próba odrabiania strat po zmianie stron się nie udała. Jedyną bramkę dla Polski zdobył Tomasz Lutecki i pomimo kilku okazji na doprowadzenie do wyrównania, komplet punktów zdobyli rywale. 

 

Porażka nie powoduje, że powinniśmy się załamywać. To pierwszy z sześciu meczów grupy B Elite Round, a szansa na kolejne zdobycze punktowe już w środę, kiedy to zmierzymy się z Ukrainą. 

 

Nasi rywale w piątek w swoim pierwszym meczu pokonali na wyjeździe reprezentację Belgii aż 10:2. Wynik robi wrażenie i pokazuje, jak duży potencjał ofensywny drzemie w ekipie naszych wschodnich sąsiadów. Kadra prowadzona jest przez Ołeksandra Kosenkę, który jednocześnie jest też pierwszym trenerem Legii Warszawa. W drużynie występuje zawodnik Piasta Gliwice - Kyryło Tsypun, który w starciu z Belgami był podstawowym bramkarzem Ukraińców. W piątkowym meczu szczególnie wyróżnił się Danyil Abakshyn, zdobywca trzech bramek. 

 

Bilans bezpośrednich starć z reprezentacją Ukrainy nie napawa optymizmem. Z naszymi wschodnimi sąsiadami do tej pory mierzyliśmy się osiemnaście razy. Aż piętnaście meczów wygrali Ukraińcy. Dwa razy wygraliśmy my i raz padł remis. Jedyne zwycięstwa odnosiliśmy w 2014 roku. Wówczas w towarzyskim meczach rozgrywanych w Krośnie padały wyniki: 5:1 i 3:1 na naszą korzyść, ale... były to wtedu spotkania naszej seniorskiej kadry z reprezentacją Ukrainy U-21. Ostatni mecz przeciwko Ukraińcom rozgrywaliśmy całkiem niedawno. W Kołobrzegu trzeciego marca przegraliśmy 1:4. Było to towarzyskie starcie przygotowujące do meczu z Azerbejdżanem, ostatecznie zapewniającym nam udział w Elite Round. 

 

Przypomnijmy, że awans na Mistrzostwa Świata wywalczy zwycięzca grupy. Dodatkowo cztery najlepsze zespoły z pięciu grup zmierzą się między sobą o dwie dodatkowe przepustki na mundial, który w 2024 roku odbędzie się w Uzbekistanie. 

 

Mecz Ukraina - Polska odbędzie się w najbliższą środę o godzinie 18:00 w węgierskim Berettyóújfalu. Transmisja spotkania w serwisie internetowym sport.tvp.pl. O tej samej porze Serbia podejmie Belgię w drugim meczu “polskiej” grupy. 


fot. Łączy nas piłka