Odblokowani w Gliwicach

18.11.23Utworzono
/uploads/assets/5431/401836749_721166390045704_9059722663303768378_n.jpg
GI Malepszy Arth Soft Leszno po dwóch porażkach z rzędu wygrali w Gliwicach 8:0 z miejscową Sośnicą. Po dwie bramki zdobyli w tym meczu Jakub Kąkol i Rajmund Siecla.

Spotkanie w Gliwicach miało oczywistego faworyta. Sośnica nie wygrała do tej pory choćby jednego meczu i okupowała ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Zawodnicy GI Malepszy Arth Soft Leszno znajdowali się natomiast w czołówce, dzięki czemu można ich postrzegać jako jednego z kandydatów do medalu na koniec sezonu.

Przedmeczowe przypuszczenia szybko znalazły swoje przełożenie na boisku, a wynik już w 2. minucie po akcji Jose Luisa Tangarife na prawym skrzydle otworzył Rajmund Siecla. Co prawda Sośnica miała kilka okazji, dość niespodziewanie, aby odpowiedzieć – dwukrotnie próbowali Tomasz Szczurek ze Stanisławem Krawcem, raz blisko był Marcin Kiełpiński, ale za każdym razem brakowało celnego wykończenia.

Przeciwnie do leszczynian, którzy nie mieli problemu, aby wbić kolejne bramki Mateuszowi Bednarczykowi. Na 2:0 po wystawieniu piłki przez Viacheslava Kozhemiakę pięknym strzałem w okienko podwyższył Jakub Kąkol. Akcja na 3:0 to z kolei znowu duet Tangarife-Siecla, choć tym razem rolę się odwróciły i to Kolumbijczyk wpisał się na listę strzelców. Wynik do przerwy ustalił natomiast Kacper Konopacki, który wykończył rozegegranie stałego fragmentu gry.

Po zmianie stron wydawało się, że przyjezdni jeszcze bardziej docisnęli śrubę. Blisko gola był m.in. Albert Betowski, ale ostatecznie to Jakub Kąkol ustrzelił dublet. Najskuteczniejszy zawodnik GI Malepszy Arth Soft na lewej stonie minął jednego z rywali i uderzył po dalszym słupku w boczną siatkę.

W kolejnych minutach aktywniejszy zrobił się zaś Daniel Gallego Garcia. Kolumbijczyk po kontrze pokonał na raty Bednarczyka, ale niewiele brakowało, aby również cieszył się z drugiego gola – Kolumbijczyk z podobnego miejsca trafił jednak w słupek.

Co nie udało się jemu, zrobił Siecla. Źle zagraną futsalówke przez Pawła Barańskiego przejął Gallego Garcia, zagrał na lewe skrzydło do Siecli, a ten w samo okienko, bez szans dla Bednarczyka podwyższył na 7:0.

Kropkę nad i w 39. minucie postawił natomiast Oleksandr Kolesnykov i mecz zakończył się rezultatem 8:0. GI Malepszy Arth Soft Leszno wygrali pewnie i wysoko, choć trzeba przyznać, że gospodarze zasłużyli w tym meczu nawet na więcej niż jednego gola.


SFF KS SOŚNICA GLIWICE – GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO 0:8 (0:4)

Bramki: Rajmund Siecla 2, 33, Jakub Kąkol 11, 25, Jose Luis Tangarife 17, Kacper Konopacki 19, Daniel Gallego Garcia 28, Oleksandr Kolesnykov 39.