Ostatni sprawdzian przed Ligą Mistrzów zaliczony

20.10.22Utworzono
/uploads/assets/4528/51884628720_c577ca9b7b_c.jpg
Piast Gliwice w meczu 7. kolejki Futsal Ekstraklasy wygrał z MOKS Słoneczny Stokiem Jagiellonią Białystok 5:3. Dla Mistrzów Polski było to ostatnie spotkanie przed fazą Main Round w Lidze Mistrzów.

Grający w Lidze Mistrzów Piast Gliwice musiał nieco przyśpieszyć. Z tego względu spotkanie 7. kolejki rozegrał awansem już w czwartek. Zadanie nie należało jednak do tego z kategorii najtrudniejszych. Do Gliwic przyjechał bowiem niżej notowany MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok.


Rolę faworyta Piastunki potwierdziły już w 4. minucie. Po wymianie podań z Bruno Gracą, do Mateja Fiderska między nogami Krystiana Belzyta zagrał Marek Bugański. Słoweniec biorąc zaś przykład ze swojego kolegi z drużyny uderzył między nogami Szymona Danilewicza i mieliśmy 1:0. Na 2:0 podwyższył natomiast Vinicius Teixeira uderzając silni z woleja po wrzuceniu piłki z rzutu rożnego.


Białostoczanie potrafili się jednak, dość niespodziewanie, podnieść. Najpierw, po wbiciu piłki w pole karne z autu, jej lot przeciął Krystian Belzyt, co dostrzegli arbitrzy i uznali gola. 25 sekund później futsalówka trafiła zaś do Kamila Gryki, który korzystając na wcześniejszym wyjściu z bramki Kyryło Cypuna umieścił ją w pustej siatce.


Przy jednoczesnym popełnieniu pięciu fauli przez Piasta wydawało się, że przyjezdni mogą pokusić się o sensację. Szybko jednak stało się pewnym, że o jakąkolwiek niespodziankę będzie niezmiernie trudno. W niecałą minutę na listę strzelców wpisali się Vinicius Lazzaretti oraz Bruno Graca, a całość ładnym strzałem z lewej strony boiska zwieńczył Rafael Cadini i do przerwy na tablicy wyników mieliśmy 5:2.


Po zmianie stron MOKS próbował nawiązać kontakt. Po rzucie rożnym i niepewnej interwencji Cypuna piłkę do siatki skierował Helver Tachack. Różnica bramkowa powinna być nawet mniejsza, bowiem w 25. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Vinicius Lazzaretti, ale gracze Adriana Citki nie wykorzystali gry w przewadze i do remisu wciąż brakowało dwóch trafień.


Na cztery minuty przed końcem spotkania goście postanowili zatem ponownie zagrać w przewadze, wycofując przy tym z gry bramkarza, ale nie przyniosło to im korzyści bramkowej. Warta odnotowania jest jeszcze czerwona kartka Viniciusa Teixeiry z końcowych sekund – w konsekwencji otrzymania drugiej żółtej kartki, jednak nie miało to wpływu na boiskowe wydarzenia.


Tym samym Piast wygrał 5:3 i wskoczył na pozycje lidera Futsal Ekstraklasy. MOKS pozostał zaś na 11. miejscu i do strefy dającej prawo gry w fazie play-off brakuje mu obecnie czterech oczek.


PIAST GLIWICE – MOKS SŁONECZNY STOK JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 5:3 (5:2)

Bramki: Matej Fidersek 4, Vinicius Teixeira 12, Vinicius Lazzaretti 17, Bruno Graca 18, Rafael Cadini 20 – Krystian Belzyt 14, Kamil Gryko 14, Helver Tachack 22.


Fot. Michał Duśko