Pierwsza połowa wystarczyła. We-Met wygrywa z Clearexem

15.11.23Utworzono
/uploads/assets/5423/370359907_679421027553574_7753109963173498790_n.jpg
We-Met Kamienica Królewska wygrał 4:0 z Clearexem Chorzów. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie spotkania. Hat-tricka ustrzelił w tym meczu Milinton Tijerino.

W spotkaniu Clearexu Chorzów z We-Metem Kamienica Królewska plan gospodarzy był prosty – wygrać i kosztem rywali uciec ze strefy spadkowej. I choć to goście wydawali się być faworytem spotkania, to Clearex miał swoje argumenty, szczególnie w ofensywie, które w ostatnich meczach skutecznie przedstawiał.

Jak się jednak okazało, na duet Milinton Tijerino - Brayan Mera trudno cokolwiek poradzić. Kostarykanin dwukrotnie zagrywał na grającego na pivocie Kolumbijczyka i dwukrotnie skutecznie – podanie, zastawka, wystawienie piłki i gol. A że w międzyczasie Tijerino jeszcze raz wpisał się na listę strzelców, to mieliśmy 0:3 i hat-trick Tijerino po 17. minutach gry.

Do przerwy przyjezdni prowadzili jednak aż 4:0, a szczęścia przy czwartej bramce nie miał Łukasz Borkowski, który po zagraniu Wojciecha Dobka w pole karne wbił piłkę do własnej siatki.

Po zmianie stron wynik nie uległ zmianie. We-Met kontrolował sytuacje boiskowe, a tym samym oddalił się od strefy spadkowej na pięć punktów, co być może pozwoli mu już nawet bezpiecznie spędzić przerwę zimową.


CLEAREX CHORZÓW – WE-MET KAMIENICA KRÓLEWSKA 0:4 (0:4)

Bramki: Milinton Tijerino 2, 3, 17, Łukasz Borkowski 19 (s).