Sezon niezwykle ciekawy

25.12.20Utworzono
/uploads/assets/3031/Szłapa.png
W tytule, jedna z wielu ciekawych opinii Andrzeja Szłapy, zachęcamy do lektury wywiadu ze szkoleniowcem „rekordzistów”.

Gdzie i jak spędzasz tegoroczne Święta?

 

- Klimat przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia jest wyjątkowy. Z żoną Mają bardzo lubimy ten czas, w którym spotykamy się w gronie rodzinnym. Wigilia odbyła się u nas w domu, była córka z mężem oraz rodzice.

 

Co znalazłeś pod choinką?

 

- Przede wszystkim dużo miłości, co jest dla mnie najważniejsze.

 

Czego życzysz sobie, drużynie, klubowi i kibicom Rekordu w 2021 roku?

 

- W dobie aktualnych czasów życzę wszystkim  zdrowia, ale też powrotu do życia z przed pandemii, do normalności. Chciałbym zobaczyć w przyszłym roku kibiców na trybunach, tworzy to wyjątkową atmosferę, dzięki temu mecze są o wiele bardziej atrakcyjne i prestiżowe. Jeśli to wszystko nastąpi, Rekord będzie mógł walczyć o kolejne trofea, realizować wyznaczone cele w fantastycznej oprawie i jeszcze lepszym stylu. Liczę, że te życzenia się spełnią już przyszłym roku.

 

A teraz pomówmy o futsalu – zmęczenie po pierwszej rundzie sezonu jest?

 

- Trzeba zaznaczyć, że to najlepsza pierwsza runda od trzech lat. Pobiliśmy kolejny rekord przekraczając liczbę stu bramek w jednej rundzie. Koronawirus oraz inne okoliczności sprawiły, że nie zagraliśmy ani jednego meczu w pełnym zestawieniu. Kilka spotkań trzeba było przełożyć na inne terminy. Długo oczekiwaliśmy na  losowanie i rywala w Lidze Mistrzów. To wszystko nie było  komfortowe. Jak widać w tych niecodziennych warunkach poradziliśmy sobie bardzo dobrze. Zmęczenie fizyczne jak i psychiczne jest większe niż we wcześniejszych latach, dlatego przerwa świąteczno-noworoczna jest nam bardzo potrzebna.  

 

Cały wywiad można przeczytać TUTAJ