Do startu nowego sezonu pozostało

:::
DniGodzinMinutSekund
Start ligi

Karol Przybyła: Podążając za trendami najlepszych Akademii wprowadziliśmy elementy futsalu do naszego programu szkolenia w Olimpii Elbląg

06.02.23Utworzono
/uploads/assets/4795/_DSC0305.jpg
Olimpia Elbląg niedawno awansowała do barażów o II Ligę Futsalu. Jeśli zatem je wygra, w przyszłym sezonie będzie rywalizować w grupie pierwszej wraz z zespołami z województw: mazowieckiego, podlaskiego, łódzkiego oraz warmińsko-mazurskiego. O sezonie zakończonym historycznym awansem, wprowadzeniu futsalu do programu szkolenia, przenikaniu się piłki nożnej z futsalem, a także planach dotyczących konstruowania zespołu rozmawialiśmy z trenerem oraz koordynatorem grup młodzieżowych ZKS Olimpii Elbląg, Karolem Przybyłą.

Olimpia Elbląg z historycznym sukcesem, czyli awansem do barażów o drugią ligę. Jakie towarzyszom Wam emocje?

Oczywiście jesteśmy zadowoleni, że udało się wywalczyć awans. Tym bardziej, że cała sytuacja związana z wzięciem udziału w meczu barażowym wyszła dość niespodziewanie, ale stwierdziliśmy w klubie, że warto spróbować.

Czym dla Was, tj. zawodników, sztabu jest ten awans? Może powinniśmy pójść o krok dalej, czym dla całego regionu jest ten sukces?

Jako klub podchodzimy do tego bez zbędnego huraoptymizmu. Staramy się wyznaczać pewne trendy i standardy funkcjonowania klubów piłkarskich i akademii w naszym regionie, który niestety piłkarsko jest ciągle dość ubogi, jeżeli chodzi o drużyny występujące na centralnych szczeblach rozgrywek. Świadczy o tym również fakt, że chęć gry o drugą ligę w naszym województwie futsalu wyraziły tylko dwie drużyny. Próbujemy swoją postawą i ciągłym rozwojem klubu rozwijać również piłkę na Warmii i Mazurach.

Jak wyglądał sezon w wykonaniu Olimpii? Czy przed jego rozpoczęciem spodziewaliście się awansu, a może taki był założony cel?

Jak wspomniałem wcześniej cała sytuacja była dość niespodziewana.  Początkowo nie planowaliśmy gry w rozgrywkach seniorskich futsalu. W poprzednim sezonie podążając za trendami szkoleniowymi najlepszych Akademii w Polsce, jak i za granicą, wprowadziliśmy elementy futsalu do naszego programu szkolenia w kategoriach wiekowych od U-15 do U-19.  Futsal to gra dla inteligentnych ludzi, a my chcemy żeby tacy właśnie byli nasi zawodnicy, żeby potrafili szybko myśleć i podejmować właściwe decyzje na boisku. Jednostkę futsalową prowadzimy raz w tygodniu we wspomnianych kategoriach wiekowych, w których również wystartowaliśmy już po raz drugi w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. Mając, więc już pewne doświadczenie z rozgrywek młodzieżowych oraz na miejscu znakomitego fachowca w tej dziedzinie, jakim jest Trener Andrzej Bianga - były trener Reprezentacji Polski, postanowiliśmy spróbować swoich sił.

Po pierwszym meczu barażowym z Jurandem Barciany o II ligę futsalu (zakończonym rezultatem 5:5) ciężko było wskazać faworyta rewanżu. Co zmieniło się względem drugiego pojedynku wygranego wysoko 11:6?

W pierwszym spotkaniu mimo wszystko zjadły nas nerwy, bo już na parkiecie rywala powinniśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W meczu rewanżowym mogliśmy również skorzystać z dwóch zawodników trenujących na co dzień z naszym pierwszym zespołem występującym w  rozgrywkach eWinner II Ligi i na pewno była to wartość dodana w tym meczu.

Zawodnicy to piłkarze wychowani na trawie, reprezentujący również rezerwy czwartoligowej Olimpii Elbląg. Obie dyscypliny różnią się pod względem technicznym. Jak Pana podopieczni radzą sobie z przystosowaniem do gry w hali, a może piłkarskie rzemiosło to ich atut?

Tak, nasi zawodnicy na co dzień występują w rozgrywkach czwartoligowych na trawie. Warto wspomnieć, że nasze ,,rezerwy’’ to zespół złożony z bardzo młodych zawodników urodzonych w latach 2006-2004. Młodość to również umiejętność szybkiej adaptacji do nowego środowiska i to znakomicie się potwierdziło w przypadku naszych chłopaków, którzy nie mieli z tym żadnego kłopotu. Jak wspomniałem dostrzegamy w futsalu wiele elementów, które mogą być pomocne w rozwoju zawodników występujących na boiskach trawiastych i spora część z nich wbrew pozorom występuje w jednej i drugiej odmianie futbolu.

Rozgrywki II Ligi startują w październiku, jak do tego czasu będzie wyglądało konstruowanie zespołu? Czy skorzystacie ze swoich podopiecznych z Akademii, a może zamierzacie poszukać bardziej doświadczonych zawodników na zewnątrz?

Już po tej krótkiej na razie przygodzie widzimy, że będzie trudno oprzeć drużynę futsalową tylko i wyłącznie z naszych zawodników grających na trawie. Na pewno trzon tej drużyny zostanie zbudowany z zawodników, którzy skupią się tylko na tym, a nasi chłopcy, którzy najlepiej odnajdują się w rozgrywkach na hali będą uzupełniali kadrę tego zespołu. Dopuszczamy również taką możliwość, że z czasem zawodnicy, którzy nie będą rokować w rozgrywkach trawiastych, natomiast na hali będą radzili sobie lepiej, skupią się tylko na grze w futsal.

Jaki plan na najbliższe miesiące? Czy myśleliście jak będzie wyglądał sezon przygotowawczy?

Trenujemy normalnym cyklem i przygotowujemy się do rundy wiosennej IV ligi, natomiast Trener Andrzej Bianga będzie w tym czasie przygotowywał kadrę zawodników futsalowych.

Wybiegnijmy myślami w przyszłość. Jaki długofalowy cel sobie stawiacie?

Na tą chwilę nie stawiamy sobie żadnych celów. Chcemy się bliżej przyjrzeć jak będą funkcjonowały te rozgrywki, jak poradzimy sobie z łączeniem przez niektórych zawodników gry na hali i trawie, a także jak klub organizacyjnie i finansowo sprosta temu nowemu wyzwaniu.

Czy futbolowa marka „namiesza” teraz w futsalu?

Bardzo trudno jest w tej chili mówić na co będzie nas stać jeżeli chodzi o rywalizację z uznanymi i specjalizującymi się w futsalu klubami. Natomiast zawsze jesteśmy ambitni i chcemy wygrywać, więc postaramy się trochę namieszać.


Fot. Łukasz Krasowski