W oczekiwaniu na awans?

17.05.17Utworzono
/uploads/assets/122/constractzFb.jpg
Na finiszu znajdują się rozgrywki Futsal Ekstraklasy, ale w najbliższy weekend jeszcze jeden mecz powinien skupiać uwagę kibiców. Baraż wicemistrzów I ligi. Z jednej strony Constract Lubawa, z drugiej Orzeł Futsal Jelcz – Laskowice.

W lepszym położeniu po pierwszym meczu w tej parze jest Constract. Wygrał w Jelczu – Laskowicach 2:1, a w weekend rewanż zagra na własnym terenie. - A może sytuacja wtedy trochę się odwróci? My już nie będziemy grać pod taką presją, jak dwa tygodnie temu, a teraz rywal będzie musiał sobie radzić ze stresem – zastanawia się głośno prezes klubu z Dolnego Śląska, Sebastian Bednarz.

Przed pierwszym spotkaniem w Jelczu – Laskowicach oczekiwania gospodarzy były bardzo duże. Drużyna im nie sprostała, ale rywalizacja cały czas trwa. - Nie byliśmy sobą – mówił po tym spotkaniu Jarosław Patałuch, II trener Orła. Wicemistrz grupy południowej w rewanżowym spotkaniu nadal będzie musiał sobie radzić bez Kamila Kucharskiego. Zawodnik ten jest już po zabiegu, czuje się coraz lepiej, ale o grze musi jeszcze zapomnieć. Drużyna będzie mogła liczyć natomiast na wsparcie kibiców – do Lubawy wybiera się kilkudziesięciu sympatyków futsalu z Jelcza-Laskowic. – Jedziemy powalczyć. Zobaczymy co z tego wyniknie. Constract na pewno jest w lepszej sytuacji, ale nie składamy broni. Musimy jednak odrabiać – dodaje sternik Orła.

Również w Lubawie bardzo ostrożnie podchodzą do drugiej części rywalizacji z Orłem. Gospodarze chcą powalczyć o awans do Futsal Ekstraklasy – lepszy w tej parze dopiero będzie bowiem rywalizował z przedstawicielem FE o miejsce w elicie – ale zdają sobie sprawę, że decydujący będzie niedzielny mecz. - Wygraliśmy pierwsze spotkanie, ale bynajmniej nie mamy jeszcze awansu. Rewanż to na pewno będzie inne spotkanie, pod pewnymi względami trudniejsze. Liczymy jednak na własną publikę, wsparcie kibiców, którzy także nam pomagali na wyjeździe, więc jestem optymistą – mówi Sebastian Grubalski, który nie ukrywa, że chciałby spróbować swoich sił w Futsal Ekstraklasie. - Oczywiście, to jest mój cel, ale droga do tego jeszcze daleka. Ale mierzę wysoko. W klubie moim trenerem jest brat, ale to nie znaczy, że mam taryfę ulgową. Wręcz przeciwnie, wymaga ode mnie dwa razy więcej.

Spotkanie Constract – Orzeł w niedzielny wieczór, od godziny 18.00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi KP Sport.

Tekst: Td

Foto: Constract Lubawa