Niedziela05.01.2025, 18:00
Poniedziałek06.01.2025, 16:00
Poniedziałek06.01.2025, 16:00
Poniedziałek06.01.2025, 17:00
Poniedziałek06.01.2025, 18:00
Poniedziałek06.01.2025, 19:10
Wtorek07.01.2025, 18:15
Hala w Szopienicach posiada trybuny na 1300 miejsc. Liczymy, że drużyna Rekordu będzie odpowiednim magnesem i zgromadzili rekordową w tym sezonie publiczność.
Faworytem będą oczywiście goście, ale... - Nie położymy się przed nimi – zapewnia trener AZS Katowice, Paweł Machura. – Troszkę mamy problem z kontuzjami, które się nawarstwiły, jednak i tak powalczymy. To mogę obiecać.
Jak trzeba zagrać z Rekordem? – A, tego nie powiem – śmieje się szkoleniowiec. – Zobaczymy w środę.
To jakie są silne strony Rekordu? – Wszyscy w tej drużynie są silnymi stronami – uważa Machura. – Ale można z nimi powalczyć. Zwłaszcza, jak będą mieli słabszy dzień, a my lepszy.
AZS Katowice w trzech dotychczasowych meczach zdobył trzy punkty. Ma jednak na początku rozgrywek ciężki terminarz: grał już FC Toruń i LEX Kancelarią Słomniki oraz na wyjeździe z Red Dragons Pniewy. – Z punktów za bardzo nie mogę być zadowolony, ale z gry jestem – mówi Machura. – Z FC Toruń przegraliśmy, ale gdyby nie Krzysiek Elsner i te jego cudowne bramki… Z Kancelarią pogrążyły nas stałe fragmenty gry.
Mecz AZS UŚ Katowice z Rekordem rozpocznie się o godz. 20.
Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. AZS UŚ Katowice