Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Torunianie (na zdjęciu) wykorzystali słabość Piasta Gliwice. Podopieczni trenera Klaudiusza Hirscha nie tylko przegrali piąty mecz z rzędu, ale także w drugim spotkaniu z rzędu nie strzelili gola. Widać, że atak gliwiczan kuleje strasznie.
Dwa gole dla torunian strzelił Marcin Mikołajewicz. - Zagraliśmy dzisiaj bardzo zdeterminowani w obronie i skuteczni w ataku - stwierdził po meczu "Miki". - Pozwoliło nam to cieszyć się z kompletu punktów. Mamy sporo rezerw w naszej grze, zdajemy sobie z tego sprawę. I to na pewno cieszy dzisiaj. Cieszymy się z kolejnych punktów i skupiamy się już na meczu z AZS UŚ Katowice.
Jako pierwsza trzy punkty zdobyła dziś Gatta Active Futsal TeamZduńska Wola, która pokonała 6:2 Red Devils Futsal Club Chojnice. - Wygrał zespół lepszy, który z zimną krwią wykorzystywał nasze błędy - podsumował grający trener chojniczan, Jakub Mączkowski. - Pierwsza połowa pod dyktando zespołu Gatty, choć mieliśmy dwie dogodne sytuacje, które powinny zostać zamienione na bramki. Druga połowa zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu, a właściwie jej pierwsza cześć. Przy stanie 4:1 nie wykorzystałem rzutu karnego, który mógł dać jeszcze nadzieję na odmianę losów spotkania.
Ostre strzelanie urządził sobie mistrz Polski Rekord Bielsko-Biała, który rozgromił Pogoń'04 Szczecin 13:5. Aż pięć trafień zanotował Konrad Prawucki z Pogoni - najpierw do własnej bramki, a potem strzelił Rekordowi cztery gole.
Postrzelał też zespół Acany Orła Jelcz-Laskowice - 9:4 z AZS UG Gdańsk (trzy bramki Allysona Amantesa).
W dwóch pozostałych meczach remisy 3:3. Clearex prowadził 3:1 ze Słonecznym Stokiem Białystok, ale goście z bramkarzem w polu doprowadzili do remisu.
Wyniki:
Gatta Zduńska Wola - Red Devils Chojnice 6:2 (3:0)
Piast Gliwice - FC Toruń 0:3 (0:1)
Rekord Bielsko-Biała - Pogoń'04 Szczecin 13:5 (7:3)
Acana Orzeł Jelcz-Laskowice - AZS UG Gdańsk 9:4 (5:1)
Red Dragons Pniewy - AZS UŚ Katowice 3:3 (1:1)
Clearex Chorzów - Słoneczny Stok Białystok 3:3 (1:0)
Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Sławomir Kowalski / FC Toruń