Piątek29.11.2024, 20:00
Sobota30.11.2024, 16:00
Sobota30.11.2024, 18:00
Sobota30.11.2024, 19:00
Niedziela01.12.2024, 17:00
Niedziela01.12.2024, 17:00
Niedziela01.12.2024, 18:00
Mecze katowiczan z Gattą zawsze dostarczały kibicom mnóstwo emocji. Tak było i tym razem, ale dość niespodziewanie przez długi czas wydawało się, że kibice w tym meczu nie zobaczą bramek. Akademicy przed tym spotkaniem plasowali się w tabeli nawet wyżej niż swoi niedzielni rywale i bez respektu podeszli do drużyny wicemistrza Polski.
Gospodarze od początku szukali swoich okazji. Aktywni pod bramką rywala byli chociażby najskuteczniejsi w poprzednich meczach Adam Jonczyk i Krzysztof Piskorz. Goście również odpowiadali - ograniczali się jednak przede wszystkim do prostych środków. Jednak ani strzały z dystansu, ani też sytuacje po szybkich atakach nie przyniosły powodzenia. Również akcje katowiczan zatrzymywały się w ostateczności na bramkarzu Gatty.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym wynikiem, ale kibice liczyli, że w drugiej połowie stan ten się odmieni. Zduńskowolanie znaleźli się w opałach po czerwonej kartce dla Marcina Stanisławskiego. Gospodarze, a konkretnie Michał Dubiel, wykorzystał ten fakt. Wpisał się on na listę strzelców w 37. minucie. Mimo prób usilnych zduńskowolan był to jedyny gol w tym spotkaniu.
AZS UŚ Katowice – Gatta Active Zduńska Wola 1:0 (0:0)
Bramka: Dubiel (37)