Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Początek spotkania był bardzo wyrównany. Świetne interwencje zanotował Kollar. Szczepaniak próbował strzału z dystansu, jednak piłka przeleciała obok lewego słupka bramki gości.
Następnie bardzo dobre interwencje notował Barteczka. Katowiczanie stanęli przed szansą, wypracowując kontrę. Michał Król zanotował strzał, jednak kolejną świetną interwencją popisał się Kevin Kollar. Wciąż sytuacje wypracowywały oba zespoły.
Ponownie świetną akcją popisali się katowiczanie, jednak Śmiałkowski nie trafił do bramki. Tempo gry opadło, a zawodnicy obu zespołów skupili się bardziej na defensywie. Mocne strzały zanotowali Vindas oraz Zboralski, jednak świetnie między słupkami zachował się Barteczka.
Katowiczanie próbowali strzału zza połowy, gdy Kevin Kollar wyszedł z bramki, jednak piłka uderzyła prosto w poprzeczkę. Zaczęli przeważać goście. Zawodnicy obu drużyn wciąż próbowali przebić się przez defensywę rywali, jednak goalkeeperzy radzili sobie świetnie ze wszystkimi groźnymi atakami.
Ponownie z bramki wyszedł Kollar i katowiczanie znów stanęli przed dobrą sytuacją, jednak piłka przeleciała obok lewego słupka pustej bramki. Kolejną interwencję zaliczył Barteczka, po strzale Titiego. Obie drużyny nie zdołały zanotować skutecznego uderzenie, a pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Na początku drugiej połowy znów oba zespoły kreowały sytuacje bramkowe. Pięknym uderzeniem popisał się Biel, jednak interweniował Kollar. Drużyny dobrze radziły sobie w defensywie. Wiele strzałów zostawało blokowanych.
Przed świetną okazją stanęli torunianie, jednak Kraśniewski nie wstrzelił się w bramkę rywala. Bardzo bliski był nabiegający Wojciechowski ale piłka trafiła prosto w słupek.
Mecz wciąż był niezwykle wyrównany. Maksym Kravets dostał świetną długą piłkę od kolegi z zespołu, jednak nie trafił w światło bramki. Piękną interwencją popisał się Kevin Kollar.
W końcu Katowiczanom udało się zdobyć bramkę i Tomasz Lutecki otworzył wynik spotkania na dwie minuty przed końcem. FC Reiter Toruń rozpoczął grę w przewadze. To nie przyniosło jednak rezultatów i mecz zakończył się rezultatem 1:0 na korzyść gospodarzy.
AZS UŚ KATOWICE - FC REITER TORUŃ
Bramki: Tomasz Lutecki 38