Beniaminek z beniaminkiem, remis to za mało

19.03.21Utworzono
/uploads/assets/3238/lebork570.jpg
To niewątpliwie będzie ważny mecz dla losów utrzymania się w lidze: w niedzielę beniaminek AZS UW DARKOMP Wilanów podejmie innego beniaminka, LSSS Team Lębork. Oba zespoły są nad strefą spadkową, ale do pewnego utrzymania się w STATSCORE Futsal Ekstraklasie potrzebują jeszcze kilku punktów.

Mecz pokaże nSport+. Kanał miał transmitować hitowe starcie Constractu Lubawa z Rekordem Bielsko-Biała, ale ze względów koronawirusowych musiała nastąpić zmiana. Kanał nSport+ miał już w ramówce mecz w niedzielę od 14 - i brawo dla obu klubów, że zdołały się dostosować i przenieść zaplanowane pierwotnie na sobotę spotkanie, na niedzielę.

 

To będzie rewanż za mecz z środy, gdy w Pucharze Polski LSSS Team wygrał z AZS UW DARKOMP 3:2 (podobnie jak w STATSCORE Futsal Ekstraklasie w październiku).

 

- Czeka nas bardzo trudne spotkanie, AZS UW po porażce pucharowej zrobi wszystko, żeby się zrewanżować - uważa trener LSSS Team Lębork, Wojciech Pięta. - Znamy się doskonale, myślę, że dyspozycja dnia zdecyduje o wyniku meczu. Niestety, niespodziewana zmiana terminu nie pozwoli nam przyjechać do Warszawy w optymalnym zestawieniu.

 

Tym większe brawa dla LSSS Team (na zdjęciu), że zgodził się dostosować do nowego terminu spotkania.

 

A co o meczu sądzą wilanowianie?

 

- Ciężki, ale kolejny ważny mecz dla nas w kontekście utrzymania - przyznaje Michał Klaus z AZS UW, który w pucharowym spotkaniu nie zagrał. - Lębork na pewno nam nie leży, a ostatnie mecze między nami to pokazują. Dlatego na pewno zrobimy wszystko, żeby w końcu wygrać z Lęborkiem. Tym bardziej, że gramy na własnej hali.

 

- Chcemy się zrewanżować za porażkę w Pucharze Polski - dodaje kapitan AZS UW, Radosław Marcinkowski. - Nasze mecze są zawsze wyrównane, ale to fajne, bo od kilku lat można powiedzieć, że idziemy ramię w ramię do góry. I pomimo rozmaitych napięć po drodze, myślę że ta rywalizacja pomaga wznieść się obu zespołom na coraz to wyższy poziom. I jak widać: przynosi to efekty, bo oba zespoły obecnie mogą pochwalić się reprezentantami Polski. Na własnym terenie na pewno będziemy walczyć o pełną pulę. Tym razem remis nas nie zadowoli - kończy z uśmiechem Radek.

 

Mecz w niedzielę o godz. 14.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. LSSS Team Lębork