Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Ostatnim elementem sportowej układanki jest podniesienie pucharu. Jednak zanim to nastąpi, najpierw należy wygrać odpowiednią liczbę spotkań, w czym pomocne jest zdobywanie bramek. W celu zaobserwowania gola, ktoś musi najpierw go strzelić i właśnie tym miejscu zaczyna się rola naszych cudownych kobiet.
Zanim futsalista zdobędzie bramkę, musi przejść przez wiele etapów w życiu. Pierwszym z nich jest wydanie przez jego matkę na świat. A jeśli w piłce nożnej zaczęliśmy odnotowywać asysty drugiego czy trzeciego stopnia, to śmiało można postawić tezę, że wiele asyst milionowego stopnia należy do... naszych kobiet. Skąd taki wniosek?
Zawodnik może osiągnąć pełnię formy tylko wtedy, jeśli pozwala mu na to jego kobieta. Chodzi np. o wyrozumiałość do częstego przebywania poza domem. Polubowne rozwiązywane sporów, czy nawet kompromis w postaci wspólnego oglądania meczów i filmów na przemian. Im bardziej poukładaną głowę ma mężczyzna, tym mniej problemów w życiu go spotyka. A im mniej myślimy o problemach, tym bardziej możemy skupić się na tym co nas spełnia - na przykład na meczach futsalu.
Dlatego warto to dzisiaj przyznać, drogie Panie: dziękujemy Wam za to, że pozwalacie swoim mężczyznom grać w piłkę, a także za to, że coraz częściej możemy oglądać Was na parkietach oraz na trybunach w halach. Sport to zdrowie, a w Waszym wypadku, piękne zdrowie.
I w tym szczególnym dniu szczególnie życzymy Wam Wszystkiego Najlepszego :)
Tekst: Marcin Dworzyński
Fot. Artur Szefer