Do startu nowego sezonu pozostało

:::
DniGodzinMinutSekund
Start ligi

Być mistrzem czy nie być?

19.01.23Utworzono
/uploads/assets/4754/320913219_1207382493489538_4209293952951593988_n.jpg
Po dziesięciu latach faza play-off dla najlepszych ośmiu zespołów powraca do FOGO Futsal Ekstraklasy. Obecnie trwa rywalizacja w fazie zasadniczej. Czy wygranie jej rzeczywiście daje większe szanse na zdobycie mistrzostwa Polski? I czy znalezienie się w TOP4 ułatwia awans do półfinału?

Aby to sprawdzić, postanowiliśmy prześledzić ostatnie pięć sezonów z fazą play-off w czterech innych ligach: hiszpańskiej, portugalskiej, włoskiej, ale i bliższej naszemu podwórku – lidze czeskiej.

W FOGO Futsal Ekstraklasie faza play-off w takim układzie miała miejsce bowiem zaledwie dwukrotnie i co ciekawe, ani razu mistrz fazy zasadniczej nie sięgnął później po mistrzostwo Polski.

Hiszpania

W Hiszpanii, a więc najlepszej lidze na świecie fazę play-off mamy już od sezonu 1995/96. Przez ostatnie pięć sezonów aż czterokrotnie mistrz fazy zasadniczej zdobywał później mistrzostwo kraju. Wyjątek stanowią jedynie rozgrywki 2020/21, gdy ElPozo Murcia po wygraniu sezonu zasadniczego odpadło już na etapie ćwierćfinałów.

Znacznie mniejszy odsetek późniejszych półfinalistów stanowią z kolei zespoły z TOP4, bowiem zaledwie 65%. Tylko raz – pięć lat temu – zdarzyło się, aby czołówka po fazie zasadniczej znalazła się później w komplecie w półfinałach.

Portugalia

Zostając na Półwyspie Iberyjskim przenosimy się do Portugalii. Tu sytuacja wygląda o wiele optymistyczniej – zarówno dla mistrzów fazy zasadniczej, jak i całej czołówki. Przez ostatnie pięć sezonów (nie licząc 2019/20 – niedokończony przez pandemię) mistrz fazy zasadniczej zawsze później wznosił krajowe trofeum.

W niemalże 100% do półfinałów awansowało zawsze też ligowe TOP4. Wyjątek stanowi jedynie sezon 2016/17, gdy czwarte Belenenses przegrało w ćwierćfinale.

Włochy

Zupełnie odwrotnie sytuacja wygląda we Włoszech. Tu na pięć ostatnich sezonów mistrz fazy zasadniczej tryumfował tylko dwukrotnie. Aż trzy razy robił to z kolei wicemistrz sezonu regularnego.

Patrząc zaś na skład półfinałów, to proporcje również są dwa do trzech. Dwa razy TOP4 w komplecie rywalizowało o medale, zaś trzykrotnie zabrakło w tym gronie jednego lub dwóch zespołów.

Czechy

Kończąc w Czechach, tu korzystniejszy klimat panuje dla mistrzów faz zasadniczych, którzy tylko raz na ostatnie pięć prób nie zdobyli później złotego medalu. Obiecująco wygląda to także dla całego TOP4, które aż trzykrotnie meldowało się w komplecie w półfinałach.

Czy w FOGO Futsal Ekstraklasie uda się zatem przełamać małą klątwę mistrza fazy zasadniczej? Inne kraje pokazują, że szanse są na to większe, niż mniejsze. Również znalezienie się na koniec fazy zasadniczej w TOP4 może dać znaczący handicap. Ze wszystkich sprawdzonych sezonów w powyższych ligach ponad 80% czołówki meldowało się później w półfinałach.


Fot. Paweł Mruczek