Cel: 36 punktów

18.04.22Utworzono
/uploads/assets/4170/labieniec.jpg
W trzech ostatnich meczach strzelili 13 goli, zdobyli siedem punktów i nie wyglądają na kandydata do spadku: futsaliści Słonecznego Stoku Białystok przed finiszem prezentują dobrą formę. - Każdy w zespole ma świadomość tego, o co gramy w tym momencie i jak ważne jest utrzymanie na Podlasiu STATSCORE Futsal Ekstraklasy - mówi bramkarz białostoczan Kamil Dobreńko.

W tabeli Słoneczny Stok wciąż jest na miejscu spadkowym, ale do najbliższych rywali, Red Devils Chojnice oraz LSSS Team Lębork, traci tylko dwa punkty. Właśnie mecz z Red Devils może okazać się na finiszu kluczowy: dzięki wygranej 6:2 białostoczanie mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Chojnicami.

 

- Wydaje mi się, że trzeba spojrzeć na naszą grę przez pryzmat całej rundy rewanżowej, w której gramy po prostu dobrze - uważa inny futsalista Słonecznego Stoku, Mateusz Łabieniec (na zdjęciu). - W tej rundzie wygraliśmy cztery mecze, dwa zremisowaliśmy i minimalnie ulegliśmy Piastowi oraz drużynom z Leszna oraz Lubawy.

 

Duża zasługa w ostatnich dobrych wynikach to postawa kolumbijskich zawodników Stoku: Helvera Tachacka i Cristiana Neme. We wspomnianych trzech ostatnich meczach z AZS UW Darkomp Wilanów, Red Devils Chojnice i FC Reiter Toruń obaj wpisywali się na listę strzelców, zdobywając w sumie aż osiem bramek. - Na pewno trochę świeżości wnieśli nowi zawodnicy dlatego w rundzie rewanżowej punktujemy lepiej, niż w poprzedniej - przyznaje Dobreńko. - Duża tutaj zasługa chłopaków z Kolumbii, którzy byli naszymi dużymi wzmocnieniami, ale też widać poprawę w grze całego zespołu - dodaje Łabieniec.

 

W najbliższym spotkaniu zespół z Białegostoku podejmie LSSS Team Lębork - i jeżeli wygra, to wydostanie się ze strefy spadkowej. Później Słoneczny Stok zmierzy się jeszcze z Legią Warszawa, Dremanem Opole Komprachcice, Górnikiem Polkowice, AZS UG Gdańsk oraz Rekordem Bielsko-Biała. Po ewentualnej wygranej z Lęborkiem dziesięć punktów (które są realne) we wspomnianych pięciu spotkaniach pozwoliłoby raczej utrzymać się w STATSCORE Futsal Ekstraklasie.

 

- Do końca sześć kolejek i kilka meczów z drużynami, które również są około strefy spadkowej. I myślę, że to będą kluczowe spotkania: wygrana w nich pozwoli nam się utrzymać - mówi Dobreńko.

 

- Teraz przed nami najważniejsze mecze z zespołami w naszym zasięgu i jeśli chcemy się utrzymać, to musimy je wygrać - uważa Łabieniec. - Nie będzie zbytnio się liczył styl gry, tylko po prostu punkty. W zespole panuje przekonanie, że się utrzymamy i każdy z nas w to wierzy. Co do punktów, które wystarczą do utrzymania, to ciężko stwierdzić, ile punktów wystarczy, ale patrząc po tabeli, w której zrobił się ścisk, to 36 punktów powinno dać utrzymanie.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Marcin Selerski / Marcin.biz