Do startu nowego sezonu pozostało

:::
DniGodzinMinutSekund
Start ligi

Co słychać u naszych zagranicznych reprezentantów?

07.03.21Utworzono
/uploads/assets/3192/156952189_898274360984285_38421259055857340_o.jpg
Już jutro o godzinie 17.30 reprezentacja Polski przystąpi do rewanżowego spotkania z Norwegią. A jak radzą sobie inni zawodnicy, których również możemy oglądać na parkietach STATSCORE Futsal Ekstraklasy?

Zdecydowanie najlepiej to zgrupowanie będzie wspominać Patrik Zatović z P.A. Nova Gliwice. Słowak wystąpił w obu wygranych spotkaniach z reprezentacją Grecji (odpowiednio 6:0 oraz 5:0), a dodatkowo ustrzelił dwie bramki oraz zaliczył dwie asysty.

 

Jego drużyna po czterech meczach, z siedmioma punktami na koncie zajmuje obecnie 2. miejsce w tabeli grupy 3. Do pierwszego Azerbejdżanu, który rozegrał jeden mecz mniej, Słowacy tracą dwa oczka.

 

Równie dobrze ostatnie dni mogą wspominać Łotysze, którzy w składzie z Andreyem Baklanovem z Red Dragons Pniewy i Janisem Pastarsem z Acany Orła Jelcz-Laskowice odprawili Szwajcarów 4:2. Pierwszy z wymienionych zaliczył zresztą jedno z trafień.

 

Dla reprezentacji Łotwy było to jednak dopiero pierwsze zwycięstwo i z trzema punktami na koncie zajmują 3. miejsce w grupie 6. Do drugich Słoweńców tracą obecnie trzy oczka, ale o odrobienie ich łatwo nie będzie, bowiem najbliższym rywalem z jakim spotkają się Łotysze będzie liderująca stawce Hiszpania. Początek spotkania 9 marca o godzinie 17.00.

 

W nieco gorszych nastrojach może być Ique Ribeiro z Constractu Lubawa i jego Rumunia, która uległa Bośni i Hercegowinie 2:3. Bośniacy dzięki zwycięstwu zapewnili sobie zresztą jako pierwsza drużyna awans do co najmniej fazy play-off.

 

Rumunia z kolei z dwoma punktami na koncie zajmuje drugie 2. miejsce w tabeli grupy 4. O pierwsze zwycięstwo postara się po raz kolejny z Bośnią, z która zagrają na wyjeździe, 10 marca o godzinie 18.00.  

 

Poza nimi swoje mecze przegrali także Vitinho (Constract Lubawa) z Armenii (0:5 z Gruzją), Serghei Burduja (Dreman Opole Komprachcice) z Mołdawii (1:5 z Azerbejdżanem) oraz Jani Korpela (Rekord Bielsko-Biała) z Finalndii (2:4 z Włochami).


Autor: Łukasz Leski

Fot. futsalslovakia.sk