Coraz trudniejsza sytuacja w Gdańsku

19.02.22Utworzono
/uploads/assets/4005/20210929_ASZ0022(1).JPG
Akademickie Derby dla AZS UW DARKOMP Wilanów. Gracze ze stolicy wygrali z AZS-em UG Futsal 5:2, którego sytuacja w tabeli jest coraz bardziej trudniejsza.

W akademickich derbach między AZS-em UG Futsal i AZS-em UW DARKOMP Wilanów faworytem starcia byli przyjezdni. Gracze ze stolicy w poprzednim spotkaniu obu drużyn wygrali 6:2, a i do swojej dyspozycji mieli dwójkę czołowych strzelców całej ligi – Macieja Pikiewicza oraz Michała Klausa.

Oczywiście to, że gdańszczanie zamykali ligową tabelę nie skazywało ich na porażkę. Już w Chojnicach zawodnicy z Trójmiasta pokazali, że stać ich na skuteczną grę w ofensywie, należało do tego tylko poprawić defensywę.

I to przez długi czas się udawało, bo też do 16. minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. Po tym czasie gospodarze postanowili jednak dołożyć też coś w ataku, choć nie da się ukryć, że znacznie im w tym pomógł Radosław Marcinkowski, który po obejrzeniu drugiej żółtej kartki musiał opuścić boisko. Wykorzystali to rywale, którzy dość szybko przewagę przekuli w prowadzenie, które dał im Mikołaj Kreft.

Gościom do remisu udało się jednak doprowadzić jeszcze przed przerwą, a fenomenalnym strzałem z dystansu popisał się tu Tomasz Buczek, dla którego było to pierwsze trafienie w tym sezonie.

W drugiej części zawodnicy z Wilanowa długo dążyli do zwycięskiego trafienia, ale defensywa gdańszczan była nie do przejścia. Przechytrzyć ją udało się dopiero Vitaliiemu Lisnychenko, który poszedł za strzałem Macieja Pikiewicza, wykorzystał odbicie piłki przez Kacpra Sasiaka i nie dał mu szans wbijając piłkę z bliska do siatki.

Gospodarze drugą bramkę co prawda zdołali zdobyć, za sprawą trafienia Dominka Depty, ale był to jedynie gol kontaktowy. Chwilę wcześniej piłkę do własnej siatki skierował bowiem Wojciech Pawicki, który dość nieszczęśliwie na wślizgu przeciął dośrodkowanie Michała Klausa.

To Akademików z Pomorza zmusiło w końcówce do wycofania bramkarza, którego rolę przejął Mikołaj Kreft. Zabieg ten nie opłacił im się jednak, podobnie jak to miało miejsce w poprzedniej potyczce obu drużyn. Katem gdańszczan zostali zaś Michał Klaus i Vitalii Lisnychenko. Pierwszy zadał cios powalający na deski, drugi z kolei zadał nokaut.

AZS UW DARKOMP wygrał 5:2 i umocnił się na 7. miejscu w tabeli. Gracze Wojciecha Pawickiego znajdują się natomiast w coraz trudniejszej sytuacji. Do bezpiecznej pozycji tracą cały czas dziewięć punktów, a spotkań coraz mniej…


AZS UG FUTSAL – AZS UW DARKOMP WILANÓW 2:5 (1:1)

Bramki: Mikołaj Kreft (16), Dominik Depta (35) – Tomasz Buczek (20), Vitalii Lisnychenko (31, 40), Wojciech Pawicki (35 s.), Michał Klaus (38).


Autor: Łukasz Leski
Fot. AZS UG Futsal