Piątek29.11.2024, 20:00
Sobota30.11.2024, 16:00
Sobota30.11.2024, 18:00
Sobota30.11.2024, 19:00
Niedziela01.12.2024, 17:00
Niedziela01.12.2024, 17:00
Niedziela01.12.2024, 18:00
Prowadzenie dla gości zdobył strzałem z ostrego kąta Igor Sobalczyk. A w 15 minucie kibice obejrzeli jedną z najpiękniejszych akcji sezonu, zakończonej strzałem z... przewrotki Daniela Krawczyka - niewątpliwie główny kandydat do miana gola kolejki. Krawczykowi jakby pozazdrościł gola Sobalczyk: i na 3:0 podwyższył strzałem głową, tyłem do bramki rywali, po podaniu przez całe boisko od Dariusza Słowińskiego.
Ciekawie było? No to teraz jak u Alfreda Hitchcocka - napięcie będzie rosnąć z każdą minutą.
Odrabianie strat zaczął w 23 minucie Adriano Foglia, wykorzystując rozluźnienie w szeregach obronnych Gatty.
A potem nastąpił teatr jednego aktora.
Victor Andrade najpierw trafił z przedłużonego rzutu karnego. Potem wykorzystał zagranie Sebastian Wojciechowski i było 3:3 na 42 sekundy przed końcem.
Gatta ruszyła do ataku, by zadać czwarty cios, ale - jak to często bywa - nadziała się na kontrę. I Andrade w zamieszaniu pod bramką gości PIĘTĄ skierował piłkę do bramki. Minęło 14 sekund od poprzedniego gola.
Koniec. 4:3. W tabeli Acana Orzeł ma już tylko trzy punkty straty do trzeciego Clearexu Chorzów.
Tekst: Krzysztof Dziedzic
Grafika: Acana Orzeł Jelcz-Laskowice