Czyszek za Budniaka, rekord Piasta

26.11.19Utworzono
/uploads/assets/2088/piastgliwice.jpg
W czwartek reprezentacja Polski rozpoczyna zgrupowanie przed dwumeczem z Serbią. Po nieudanych eliminacjach do Mistrzostw Świata cel na towarzyskie potyczki z wymagającym rywalem jest jeden: poprawić nastroje kibiców w końcówce roku. Zadanie łatwe jednak nie będzie.

 

Selekcjoner Błażej Korczyński na grudniowy dwumecz powołał piętnastu zawodników, ale do rywalizacji przystąpi tylko czternastka. Krzysztof Iwanek został powołany jedynie na pierwszą część treningów. W pierwotnej kadrze znalazło się miejsce dla nieobecnych w eliminacjach MŚ: Michała Widucha, Sebastiana Wojciechowskiego jak i Pawła Budniaka. Ten ostatni jednak podtrzymuje konsekwentnie swoje zdanie, że w reprezentacji prowadzonej przez Błażeja Korczyńskiego nie chce grać i selekcjoner w jego miejsce dowołał Karola Czyszka z Piasta Gliwice. 23-letni futsalista występował już wcześniej w koszulce z orzełkiem na piersi, jeszcze jako zawodnik Pogoni 04 Szczecin, w meczach z Brazylią oraz Belgią.

 

W porównaniu do turnieju eliminacyjnego z kadry wypadli natomiast Mateusz Lisowski (MOKS Słoneczny Stok Białystok) oraz Remigiusz Spychalski (FC KJ Toruń). Nie ma także jeszcze nie w pełni zdrowego Bartłomieja Nawrata z Rekordu Bielsko-Biała. Mistrz Polski, nawet bez swojego podstawowego bramkarza i Pawła Budniaka, ma najwięcej graczy na kadrze, bo trzech, wliczając jednak w to Iwanka, który podobnie, jak poprzednio został powołany jedynie do przyjazdu Michała Kałuży z Hiszpanii. Trzech reprezentantów ma również Piast. Dla gliwiczan to historyczna sytuacja, do tej pory mogli się pochwalić maksymalnie dwoma powołaniami.

 

Polska z Serbią grała do tej pory dziewięciokrotnie. Jedynie pierwszy mecz zakończył się remisem. Każdy kolejny pojedynek wygrywali rywale. Pierwszy tegoroczny mecz zostanie rozegrany w przyszły poniedziałek w Lubinie, rewanż we wtorek w Jelczu-Laskowicach, w hali, w której na co dzień grają zawodnicy Acany-Orła.