Dla kogo mały finał?

22.05.23Utworzono
/uploads/assets/5070/326276549_514221933921054_2609875531937915300_n.jpg
W środę w Poniecu rozpocznie się walka o brązowy medal mistrzostw Polski w sezonie 2022/23 FOGO Futsal Ekstraklasy? Kto zwycięży w małym finale - Piast Gliwice czy GI Malepszy Arth Soft Leszno?

Musielibyśmy cofnąć się do sezonu 2012/13, gdy ostatnim razem rozgrywany był mecz o trzecie miejsce. Wówczas w dwumeczu pomiędzy Gattą a Pogonią 04 Szczecin lepsza okazała się ekipa ze Zduńskiej Woli. Teraz mecz o brąz wraca do rozgrywek FOGO Futsal Ekstraklasy, jednak nie w formie dwumeczu, a rywalizacji do dwóch zwycięstw, dokładnie jak miało to miejsce w fazie ćwierćfinałów czy półfinałów obecnego sezonu. 

 

W walce o medal zmierzą się Piast Gliwice i GI Malepszy Arth Soft Leszno, czyli trzecia i czwarta drużyna sezonu zasadniczego. Można zatem odnieść wrażenie, że nic się nie zmieniło w stosunku do rozstrzygnięć po trzydziestu kolejkach ligowych, ale wiemy, że faza play-off potrafi dostarczyć wielu niespodziewanych wyników i gwarantuje dużo futsalowych emocji.

 

Te zarówno Piast i GI Malepszy Arth Soft zdążyli nam już dostarczyć. Gliwiczanie stoczyli bardzo wyrównany bój z Constractem Lubawa w półfinale. Rywalizacja dwóch równorzędnych drużyn o finał sezonu powinna być wizytówką play-off. Szczególnie pełen dramaturgii był drugi mecz, zakończony ostatecznie serią rzutów karnych.

 

Piast ostatecznie wypisał się z walki o mistrzostwo Polski i nie obroni tytułu wywalczonego przed rokiem. Na pocieszenie pozostaje walka o brąz, która będzie pocieszeniem sezonu ligowego. Gliwiczanom nie udało się połączyć rozgrywek na krajowym podwórku ze świetnym występem w Lidze Mistrzów. 

 

Z kolei leszczynianie stoczyli bardzo ciekawy bój z Red Dragons Pniewy w ćwierćfinale fazy play-off zakończony ostatecznie w decydującym, trzecim starciu. To mogło spowodować, że zawodnikom Tomasza Trznadla brakowało nieco sił w rywalizacji półfinałowej przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała. Dodatkowym minusem w starciu z liderem fazy zasadniczej był fakt, że kontuzji nabawił się Dominik Solecki, jeden z liderów zespołu. Zawodnik drużyny z Leszna zerwał więzadła krzyżowe przednie i czeka go długa przerwa od futsalu. 

 

- Bardzo zależy nam na brązowym medalu. Będziemy innym zespołem niż w starciu z Rekordem, nieco bardziej zregenerowanym i pójdziemy na noże jeszcze nie wiem z kim - mówił po sobotnim meczu trener GI Malepszy Arth Soft. W sobotę opiekun leszczynian nie wiedział bowiem jeszcze, z kim przyjdzie im mierzyć się w meczu o trzecie miejsce. 

 

Co ciekawe, Piast nie wygrał w tym sezonie z GI Malepszy Arth Soft ani jednego z dwóch meczów. W Poniecu w drugiej kolejce ligowej leszczynianie wygrali 4:2, a w rewanżu w Gliwicach był remis 4:4. 

 

Pierwszy mecz zostanie rozegrany w Poniecu w środę o 20:00. W sobotę rywalizacja przeniesie się do Gliwic. To tam dojdzie do drugiego i w razie konieczności trzeciego starcia.