Sobota21.12.2024, 16:00
Sobota21.12.2024, 16:00
Sobota21.12.2024, 17:00
Sobota21.12.2024, 18:00
Sobota21.12.2024, 20:00
Niedziela22.12.2024, 17:00
Niedziela22.12.2024, 17:00
Dreman rozpoczął mecz bardzo intensywnie, już w pierwszej akcji tego spotkania nadarzyła się im sytuacja bliska objęcia prowadzenia. Gospodarze zastosowali wysoki pressing i to głównie oni utrzymywali się przy piłce w pierwszych minutach spotkania.
Świetne akcje indywidualne sprawiły, że w krótkim odstępie czasowym, Wilanów utracił dwie bramki. Skała, trzymając się blisko linii końcowej, fenomenalnie podał piłkę do Marka Bugańskiego, który wykończył akcję i wpakował piłkę do siatki. Chwilę później to Toloza popisał się swoimi umiejętnościami technicznymi i dzięki jego podaniu, Bugański zanotował drugą bramkę w tym spotkaniu.
Na następne sytuacje nie trzeba było długo czekać. W piątej minucie spotkania swoją debiutancką bramkę w barwach Dremana zdobył Mateusz Mrowiec. Opole wciąż utrzymywało się przy piłce, niemal nie dając rywalom możliwości kreowania własnych akcji.
Wilanów zaskoczył jednak gospodarzy stałym fragmentem gry. W siedemnastej minucie, pierwszą bramkę dla AZS-u strzelił Camargo, wykańczając bardzo dobrze rozegrany rzut wolny. Po zdobyciu gola, mecz zdecydowanie się rozkręcił. Gracze ze stolicy dochodzili do wielu sytuacji strzeleckich, natomiast nie zmieniło to wyniku do końca pierwszej połowy spotkania.
Po przerwie, przed świetną sytuacją stanął Rezende. Dwukrotnie próbował on wbić piłkę do siatki, jednak, ani strzał piętką, ani dobitka, nie pozwoliła Warszawiakom na gola kontaktowego. Mecz bardzo się wyrównał, sytuacje bramkowe mieli zarówno gospodarze, jak i goście.
Dreman nie chciał jednak dopuścić do utraty kontroli w tym spotkaniu. W dwudziestej szóstej minucie meczu, przez błąd gości w okolicy własnej bramki, Toloza podwyższył rezultat do 4:1. Gospodarze znów zaczęli prowadzić grę, stwarzając sobie mnóstwo sytuacji do zdobycia kolejnego gola.
Opolanie doczekali się go w trzydziestej minucie, kiedy pięknym strzałem popisał się kapitan zespołu Felipe Deyvisson. Dwie minuty później gospodarze rozegrali świetną akcję, którą wykończył Roc Molins.
AZS wciąż jednak walczył o zdobycie kolejnych bramek w tym spotkaniu. Udało im się to w trzydziestej piątej minucie, a Camargo, posyłając piłkę nad bramkarzem, zdobył swojego drugiego gola w meczu. Mimo wielu sytuacji dla obu zespołów rezultat spotkania pozostał niezmienny, a gospodarze mogli cieszyć się pierwszym zwycięstwem w tym sezonie.
DREMAN EXLABESA OPOLE KOMPRACHCICE - AZS UW DARKOMP WILANÓW 6:2 (3:1)
Bramki: Marek Bugański 3,4, Mateusz Mrowiec 5, Brayan ParraToloza 26, Felipe Deyvisson 30, Roc Molins 32 - Ruben Camargo 17,35