Drużyny własnego parkietu

03.01.19Utworzono
/uploads/assets/1531/gatta.JPG
Rekord o punkt przed FC Toruń i o sześć "oczek" przed beniaminkiem z Jelcza – Laskowic – tabelę FE po pierwszej rundzie kibice znają zapewne doskonale. Jak jednak wygląda hierarchia, gdybyśmy brali wyłącznie pod uwagę mecze rozgrywane we własnej hali?

 

Najlepszy pod tym względem jest również aktualny mistrz Polski, który w domowych meczach nie stracił ani jednego punktu – sześć meczów, sześć wygranych.

 

Drugi pod względem ilości punktów jest aktualny wicemistrz, Gatta Active – zduńskowolanie zgromadzili 14 „oczek”. Tyle samo punktów zgromadził w pierwszej rundzie na własnym parkiecie Red Dragons Pniewy, jeżeli jednak spojrzymy na średnią – a tym się kierujemy – to drużyna z Wielkopolski spada w naszej hierarchii. Grała bowiem najczęściej u siebie, lepszą średnią punktów ma nie tylko Gatta, ale także Clearex Chorzów – obie te drużyny, podobnie jak Rekord, jesienią nie przegrały we własnej hali.

 

Na przeciwległym biegunie natomiast jest Piast Gliwice, który na nowej hali chyba nie czuje się najlepiej – jedna wygrana i aż pięć porażek. Gdańszczanie wyprzedzają gliwiczan jedynie tym, że u siebie grali jeden mecz mniej, tym samym średnia zgromadzonych punktów na mecz jest odrobinę wyższa. W dole również Pogoń Szczecin i Red Devils Chojnice. Beniaminek akurat nadspodziewanie dobrze radził sobie na wyjazdach – ale to już historia na inny tekst.

 

Drużyny i średnia punktów na domowy mecz

  • Rekord 3 pkt
  • Gatta 2,3
  • Clearex 2,2
  • FC Toruń, Orzeł Acana, Red Dragons, MOKS Słoneczny Stok Białystok - 2
  • AZS UŚ Katowice 1,5
  • Red Devils Chojnice 1
  • Pogoń 04 Szczecin 0,8
  • AZS UG Gdańsk 0,6
  • Piast Gliwice 0,5