Dwa gole Mikiego na wagę trzech punktów

23.02.18Utworzono
/uploads/assets/800/mikigol.jpg
Niespodzianki nie było: FC Toruń pokonał Red Dragons Pniewy 3:2. Niespodzianką nie jest też to, że łatwo mu nie poszło.

Znów błysnął piwot torunian i reprezentacji Polski, Marcin Mikołajewicz (na zdjęciu). Na jego pierwszego gola odpowiedział Roman Vakhula, ale w 19 minucie po przerwie na żądanie trenera FC, Łukasza Żebrowskiego, gospodarze przeprowadzili piękną akcję, po której Mikołajewicz posłał piłkę do siatki obok bramkarza pniewian (popularny Miki został nowym samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców Futsal Ekstraklasy).

 

W drugiej połowie na 3:1 podwyższył Krzysztof Elsner, ale niespełna pięć minut później Dominik Solecki zdobył kontaktową bramkę dla Red Dragons. Do końca meczu pozostało ponad 10 minut i wszystko mogło się jeszcze zdarzyć. Ale nic się nie wydarzyło – i torunianie mogli odetchnąć z ulgą.

 

Po zwycięstwie FC Toruń umocnił się na trzecim miejscu w tabeli, a Red Dragons muszą skupić się na utrzymaniu pozycji w czołowej szóstce na koniec sezonu zasadniczego.

 

- Mecz toczony w dosyć słabym tempie z obu stron – podsumował spotkanie Mikołajewicz. - Cieszą trzy punkty i kolejne zwycięstwo.

 

FC Toruń – Red Dragons Pniewy 3:2 (2:1)

Bramki: Mikołajewicz 2 (8, 19), Elsner (25) – Vakhula (17), Solecki (30)

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Sławomir Kowalski / FC Toruń