Faworytów wskazać łatwo

16.03.18Utworzono
/uploads/assets/883/buganski12.jpg
Dziś dwa mecze w Futsal Ekstraklasie - i o nich sporo dziś napiszemy. Ale zanim o nich: dwa słowa o dwóch spotkaniach niedzielnych.

Najpierw Pogoń'04 Szczecin rozpocznie mecz z Piastem Gliwice, a godzinę później AZS UG Gdańsk zacznie starcie z Rekordem Bielsko-Biała.

 

Faworytów wskazać łatwo. W Szczecinie Pogoń będzie walczyć nie tylko z Piastem, ale i z własnymi słabościami. Każdy mecz jest bardzo ważny dla broniących się przed degradacją szczecinian - i dlatego młodzież siedząca na ławce rezerwowych nie dostaje za dużo szans. Pogoń'04 walczy doświadczonymi zawodnikami, a tych nie ma nawet na dwie czwórki. W zasadzie to jutro może mieć w polu tylko jednego doświadczonego rezerwowego...

 

Co innego Piast.

 

– Spędziłem w Szczecinie 4 lata i praktycznie codziennie trenowałem w hali, w której w sobotę przyjdzie nam zmierzyć się z Pogonią - mówi na stronie Piasta futsalista gliwiczan, były zawodnik Pogoni'04 Marek Bugański (na zdjęciu na pierwszym planie). - Dlatego na pewno będzie to dla mnie wyjątkowa sprawa. Ponadto zawsze lubiłem atmosferę panującą na tej hali w trakcie meczu. Kibice są bardzo blisko parkietu i zawsze pomagali drużynie dopingiem. Jak będzie teraz grając przeciwko nim? Zobaczymy. Życzę szczecińskiemu klubowi, aby znowu wrócił na dobre tory i grał o najwyższe cele, bo zawsze taka marka jak Pogoń podnosi prestiż tych rozgrywek i szkoda by było, aby w Futsal Ekstraklasa Sp. z o.o. jej zabrakło..

 

A w starciu AZS UG FGdańsk z Rekordem Bielsko-Biała o faworycie nawet nie ma co pisać... Każdy inny wynik, niż wygrana Rekordu, byłby ogromną sensacją.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Piast Gliwice - Futsal