Futsalowa faza pełna emocji

13.05.18Utworzono
/uploads/assets/1056/AZS UG Futsal.jpg
Na finiszu rozgrywek mecze są bardziej wyrównane, na czym korzysta kibic. Co najważniejsze, każdy zespół strzela bramki.

W drugiej, decydującej fazie rozgrywek, wyrównana była zwłaszcza 24. kolejka, w której trzykrotnie mieliśmy wynik 3:2, poza nimi 4:2 i (nie)spodziewany remis 2:2 BTS Rekord Bielsko-Biała z FC Toruń.

 

Rozegrano już dwie kolejki fazy finałowej plus jeden mecz trzeciej. W każdym z jedenastu spotkań zespoły zdobyły przynajmniej dwie bramki. Jak się to ma do całego sezonu? Przyjrzeliśmy się strzeleckim popisom wszystkich drużyn i okazało się, że w rundzie zasadniczej mieliśmy aż 52 sytuacje, w której zespół nie strzelił przynajmniej dwóch bramek w meczu. Jak zobrazować taki wynik? W każdej kolejce mieliśmy średnio dwa mecze, w których zespół nie strzelił przynajmniej dwóch bramek.

 

Dobrze o tym wiedzą AZS UŚ Katowice Futsal Team i POGOŃ 04 Szczecin Futsal Team, którzy dwukrotnie remisowali 1:1, czy AZS UG Futsal Gdańsk z MOKS Słoneczny Stok Białystok i ich 1:0.

 

Teraz, w dwóch kolejkach rundy finałowej, takiego spotkania z mniejszą liczbą bramek niż dwie, jeszcze nie mieliśmy. A jak pokazują nasze wyliczenia, powinny już być przynajmniej cztery takie mecze. Emocje? Z pewnością, bo im więcej bramek strzelają obie drużyny, tym temperatura w hali jest znacznie wyższa, a przecież większość z nas lubi ciepły klimat.

 

Tekst: Marcin Dworzyński
Fot. AZS UG Futsal