Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Nadszedł czas, aby ogłosić wyniki 11. Plebiscytu STATSCORE Futsal Ekstraklasy! Jako czwartą kategorię przedstawiamy „Odkrycie sezonu”, którą tym razem wygrał najlepszy strzelec Constractu Lubawa, Jakub Raszkowski. W TOP3 znaleźli się również Tomasz Warszawski z Legii Warszawa oraz Marcel Wolan z Górnika Polkowice.
- Może zabrzmię trochę nieskromnie, lecz po tym, gdy nie udało mi się zdobyć króla strzelców pomyślałem, że może jest szansa na zdobycie miana „Odkrycia sezonu”. Oczywiście nie ujmując Tomkowi oraz Marcelowi! Zagrali bardzo dobry sezon i to oni mogli być na moim miejscu teraz. Z Tomkiem znam się od młodzieżowej kadry i wiem na co go stać, więc nie dziwi mnie jego wysoka pozycja. Marcela miałem okazje oglądać dopiero w tym sezonie na parkietach STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Był on znacząca siłą swojego zespołu i również zasłużył na tak wysokie miejsce w plebiscycie – ocenił Raszkowski.
Dla Jakuba Raszkowskiego to już drugi sezon z rzędu, w którym odbierze wyróżnienie w Plebiscycie STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Rok temu kapituła wybrała go bowiem jako najlepszego „Młodzieżowca sezonu”. Można zatem powiedzieć, że diament został oszlifowany.
- Zeszłoroczna nagroda za „Młodzieżowca Sezonu” zmotywowała mnie do jeszcze cięższej pracy, której efekty myślę było widać w zakończonym sezonie. Na pewno był to bardzo trudny sezon patrząc jak wyrównał sie poziom ligi. Indywidualnie wiadomo, że został niedosyt po tym jak w ostatniej kolejce straciłem króla strzelców, ale wiem też, że gdybym wykorzystał wiele okazji do zdobycia bramki, to przypieczętowałbym go kilka meczów wcześniej. Tym bardziej motywuje mnie to do cięższej pracy, żeby w następnym sezonie móc walczyć ponownie o króla strzelców oraz o mistrzostwo Polski.
A komu 21-latek chciałby podziękować?
- Przede wszystkim całej drużynie! Bez nich to wyróżnienie nie było by możliwe. Również dziękuje mojej mamie! Która wspiera mnie na każdym kroku, potrafiła powiedzieć dobre słowo, jak i skrytykować. Miała bardzo duży wkład w mój sukces indywidualny! Dziękuje również moim przyjaciołom, którzy wspierali mnie w każdym meczu! Również wszystkim sympatykom klubu! Wszystkim dziękuje! Widzimy sie w nadchodzącym sezonie! – podsumował Jakub Raszkowski.
Autor: Łukasz Leski
Fot. Paweł Jakubowski