Piątek29.11.2024, 20:00
Sobota30.11.2024, 16:00
Sobota30.11.2024, 18:00
Sobota30.11.2024, 19:00
Niedziela01.12.2024, 17:00
Niedziela01.12.2024, 17:00
Niedziela01.12.2024, 18:00
Gdańszczanie mecz z Piastem rozpoczęli bardzo dobrze, po 15 minutach prowadzili 3:0. Dwie bramki zdobył w tym czasie Mateusz Osiński. Później gliwiczanie otrząsnęli się, ale zwycięsko z batalii w drugiej połowie wyszli goście. - Na pewno możemy być zadowoleni z wyniku. Piast mierzy w medale mistrzostw Polski, my mamy trochę inne cele. Sprawiliśmy niespodziankę, więc w żadnym wypadku nie ma na co narzekać – mówi Mikołaj Kreft, który zdobył jedną z bramek w drugiej połowie. - Bramka cieszy, wynik również, ale w mojej grze są jeszcze rezerwy. Może być lepiej – dodaje samokrytycznie.
Mecz Piasta z AZS UG Gdańsk był szczególny z jednego powodu. Był to bowiem debiut w nowej hali, która jak się okazało, przyniosła szczęście gościom. - Fajny obiekt, na pewno pozostałym ekipom także będzie się podobać. Duża przestrzeń, szybko porusza się piłka, dużo miejsca na widowni – chwali gliwicką arenę Kreft, który w ostatnich tygodniach nie ma powodu do jakichkolwiek narzekań.
Występ na Akademickich Mistrzostwach Świata, powołanie do reprezentacji Polski, udany start z AZS UG w Futsal Ekstraklasie, a wcześniej jeszcze srebrny medal mistrzostw Polski w beach soccerze. To bilans ostatnich tygodni Mikołaja Krefta. – Faktycznie, powodów do narzekania nie ma, trzeba tylko trzymać formę – dodaje pochodzący z Gdyni sportowiec.
Foto: Piast Gliwice