Kibice mają znaczenie

07.01.22Utworzono
/uploads/assets/3888/TORUN_PIAST_SLAWOMIR_KOWALSKI3.JPG
Od początku sezonu prócz ładnych bramek możemy oglądać również coraz liczniej zgromadzonych, ale i zorganizowanych kibiców na trybunach. Jak pokazują liczby, nie jest to bez znaczenia dla zespołów grających w roli gospodarza.

Biorąc pod uwagę sezony 2019/20, 2020/21 i 2021/22 oraz odejmując od nich mecze zakończone walkowerem rozegrano w sumie 511 spotkań. Aż 209 odbyło się jednak bez udziału publiczności, co w niemalże 100% spowodowała pandemia koronawirusa.

I jak pokazują statystyki – nie służyło to gospodarzom. Zwycięstw zaliczyli oni w tym czasie bowiem 96 (45%), remisów 29 (13%), zaś porażkami zakończyły się dla nich 84 (40%) spotkania.

Nieco lepiej prezentuje się to już, gdy kibice mogą przeżywać mecze wspólnie na trybunach. Wyników punktowych dla gospodarzy jest wtedy o siedem punktów procentowych więcej. Na 302 rozegrane mecze w 143 (47%) górą byli miejscowi, w 55 (18%) padł remis, zaś 104 (34%) zakończyły się ich przegranymi.

Można zatem powiedzieć, że choć kibice nie mają wielkiego wpływu na boiskowe wydarzenia, to ich wsparcie jak najbardziej pomaga gospodarzom o czym niejednokrotnie mogliśmy się przekonać w tym sezonie, gdy gorący doping miejscowych fanów niósł ich drużynę do kolejnych ataków.


Autor: Łukasz Leski

Fot. Sławomir Kowalski