Kogo będziemy podejmować w eliminacjach?

11.12.18Utworzono
/uploads/assets/1486/poplawski.jpg
Emocje związane z występami biało – czerwonych w tym roku już się zakończyły, nie znaczy to jednak, że kibice mocno „żyjący” występami naszej reprezentacji mogą już podsumowywać 2018 rok. W najbliższych godzinach poznają rywali Polaków w meczach o punkty w przyszłym roku.

 

Reprezentacja Polski w przyszłym roku rozpocznie eliminacje do Mistrzostw Świata, które w 2020 roku odbędą się na Litwie. O tym, że nie czeka nas łatwa droga, by awansować na mundial wiedzą chyba wszyscy. - Pojedzie z Europy na finałowy turniej zaledwie sześć reprezentacji. Wychodzi na to, że nawet faworyci nie mogą być pewni, ktoś może się nie zakwalifikować – analizuje Marcin Mikołajewicz.

 

Pierwsza faza eliminacji (preeliminacje) rozpocznie się już na początku przyszłego roku. Runda główna, już z udziałem naszej reprezentacji, natomiast będzie miała miejsce w październiku. W środę poznamy naszych rywali na tym etapie zmagań. - Jeżeli coś nie zależy od nas to jakoś specjalnie się nie spinamy, a tak jest w przypadku losowania. Na pewno jesteśmy jednak ciekawi kogo nam los przydzieli. Ostatnio nie było zbyt łaskawie, ale to też w pewnym stopniu budowało drużynę – mówi trener Błażej Korczyński.

 

Bardzo dobrą wiadomością jest fakt, że październikowy turniej odbędzie się w Polsce. Bez względu na rywali biało – czerwoni będą mogli mówić o pewnym handicapie. Ale to i tak cały czas początek dalekiej drogi do finałów MŚ. Na przełomie stycznia i lutego 2020 roku odbędą się kolejne zmagania (runda elitarna), a dopiero później, w kwietniu 2020 roku, baraże. Zwycięzcy tej długiej batalii pojadą na Litwę. - Na pewno nie będzie łatwo. Faworytami nie jesteśmy, ale walczyć będziemy – mówi Michał Kubik.

 

Swoją drogą 2019 rok w wydaniu reprezentacyjnym w naszym futsalu zapowiada się bardzo ciekawie. Domowe mecze z Rosją czy Brazylią, a jesienią turniej eliminacyjny do MŚ. Trzymajmy kciuki, tak by rywale jesienią nie byli aż tak „atrakcyjni”.