Koniec szans...

25.10.19Utworzono
/uploads/assets/2026/polska bialystok.jpg
Polacy tracą szanse na wyjście z grupy eliminacyjnej z Zielonej Góry. Przegrali tym razem z Finami 1:2 i po dwóch meczach nie mają już żadnych szans na zajęcie drugiego premiowanego awansem do dalszych gier miejsca.

 

Piątkowy mecz z Finlandią Polacy rozpoczęli dobrze. Już po minucie groźnie uderzali Mikołaj Zastawnik i Piotr Łopuch. Finowie sporadycznie gościli pod bramką Michała Kałuży, ale już pierwsza okazja mogła zakończyć się bramką. Lassi Lintula przegrał jednak pojedynek z bramkarzem polskiej reprezentacji.

 

Polacy starali się prowadzić grę, groźnie wyglądały uderzenia z dystansu Roberta Gładczaka i Sebastiana Leszczaka, który za drugim razem przymierzył w słupek, ale to Finowie mieli groźniejsze sytuacje. Próbowali między innymi Tero Intala, Sergei Korsunov czy Miika Hosio.

 

W naszej ekipie najaktywniejszy był Leszczak, ale w kilku próbach się pomylił. Dopiero w 28. minucie popisał się uderzeniem, które uradowało publikę w hali w Zielonej Górze. To jednak chyba tylko rozwścieczyło Finów, którzy ostatecznie cieszyli się ze zwycięstwa. Po szybkim wznowieniu gry z boku biało-czerwoni zaspali i Miika Hosio strzałem tuż przy słupku wyrównał. A kolejna okazja, po zamieszaniu podbramkowym, dała prowadzenie ekipie z północy Europy. Polacy nie potrafili odpowiedzieć i tracą już nawet teoretyczne szanse na wyjście z grupy eliminacyjnej.

 

Polska – Finlandia 1:2 (0:0)

 

Bramki: Sebastian Leszczak 28 - Miika Hosio 31, Jukka Kytola 34