Kto oddali się od strefy spadkowej? Zapowiedź sobotnich meczów

03.03.22Utworzono
/uploads/assets/4054/67538e34-20c0-4878-bcfe-8094d18f2347-R6-0722.jpg
Runda wiosenna STATSCORE Futsal Ekstraklasy rozkręca się na dobre. Już na najbliższy weekend zaplanowano bowiem 19. serię gier. Pięć spotkań odbędzie się w sobotę, a najciekawiej bez wątpienia zapowiada się starcie w Gliwicach, gdzie walczący o mistrzostwo Polski Piast podejmie zawsze groźny zespół GI Malepszy Futsal Leszno. Pozostałe spotkania także powinny przynieść jednak sporo emocji.

Jako pierwsi w 19. kolejce na parkiet wybiegną zawodnicy Red Dragons Pniewy oraz MOKS-u Słoneczny Stok Białystok. Gospodarze zajmują bezpieczne miejsce w środku ligowej stawki, a ich tegoroczna postawa nakazuje sądzić, że będą faworytem do zdobycia trzech punktów. „Czerwone Smoki” w 2022 roku wygrały bowiem oba spotkania na własnym parkiecie, a jedyna jak do tej pory strata punktów miała miejsce w wyjazdowym starciu z Piastem Gliwice (0:6). Przyjezdni z Białegostoku przed tygodniem pokazali jednak w starciu Gredarem Fit-Morning Brzeg, że na pewno nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w walce o utrzymanie. Jeśli zespół z Pniew nie znajdzie sposobu na powstrzymanie rewelacyjnego Cristiana Neme (najlepszy zawodnik ubiegłej kolejki), mogą mieć poważny problem z odniesieniem zwycięstwa.

 

Równolegle z meczem w Pniewach rozgrywane będzie również spotkanie w Brzegu, gdzie Gredar Fit-Morning podejmie FC Reiter Toruń i w tym przypadku faworyta trzeba upatrywać w zespole gości. Futsaliści z Torunia przegrali co prawda dwa pierwsze tegoroczne starcia, ale mierzyli się wówczas z absolutną ligową czołówką – Rekordem Bielsko-Biała (2:8) oraz Constractem Lubawa (2:6). W miniony weekend podopieczni Łukasza Żebrowskiego pokonali jednak we własnej hali Clearex Chorzów (5:3) i z pewnością liczą na utrzymanie pozytywnego trendu. Gospodarze z Brzegu zaliczyli natomiast potężny falstart, po trzech wiosennych kolejkach wciąż nie mogą pochwalić się bowiem zdobyciem choćby jednego „oczka”. Zawodnicy Romana Smirnoffa pokazali jednak w starciu z Piastem Gliwice – przegranym ostatecznie 2:3 – że jeśli wzniosą się na swój optymalny poziom, są w stanie zagrozić każdemu. Na brak emocji w tym spotkaniu z pewnością nie będziemy więc mogli narzekać.

 

Pozostałe trzy spotkania rozegrane zostaną o godz. 18:00, a zdecydowanie najciekawiej z nich zapowiada się pojedynek wicelidera – Piasta Gliwice z szóstym w ligowej stawce GI Malepszy Futsal Leszno. Nie ma jednak najmniejszych wątpliwości, że faworytem będą w tym przypadku gospodarze. Podopieczni Orlando Duarte zgarnęli jak do tej pory komplet dziewięciu wiosennych punktów, zaliczając przy tym dwa pogromy (9:0 z Clearexem i 6:0 z Red Dragons). Goście z Leszna po udanej inauguracji (3:1 z Legią Warszawa) następnie wpadli natomiast w delikatny dołek. Trudno bowiem inaczej nazwać dwie kolejne porażki – przeciwko Red Dragons (2:4) oraz Dremanem (1:4). Leszczynianie z pewnością zrobią zatem wszystko, aby w najbliższy weekend nie zaliczyć osobliwego, niezbyt chlubnego „hat-tricka”.

 

Emocji nie powinno zabraknąć także w Chorzowie, gdzie w starciu dwóch zespołów wciąż uwikłanych w walce o utrzymanie Clearex podejmie Red Devils Chojnice. Obie drużyny wciąż mają względnie bezpieczną przewagę nad strefą spadkową, ale zeszłotygodniowy występ MOKS-u Słoneczny Stok Białystok nakazuje sądzić, że zespół z Podlasia jak najszybciej będzie chciał wydostać się „spod kreski”. Wobec tego sobotnie starcie pomiędzy chorzowianami a „Czerwonymi Diabłami” urasta do rangi być może kluczowego w walce o ligowy byt. Choć w ligowej tabeli nieco wyżej plasują się gospodarze, podczas jesiennego starcia górą byli chojniczanie, triumfując 4:2. Jedno jest pewne, zapowiada się walka „na noże” o każdy centymetr parkietu.

 

Także w sobotę o godz. 18:00 odbędzie się mecz pomiędzy AZS Uniwersytetem Gdańskim a Legią Warszawa. Jeśli zespół z Pomorza wciąż chce na poważnie myśleć o grze w STATSCORE Futsal Ekstraklasie w kolejnym sezonie, musi wreszcie zacząć gromadzić punkty. O to nie będzie jednak łatwo, Legioniści w ostatnich dniach znajdują się bowiem w wysokiej dyspozycji. Podopieczni Mariusza Milewskiego po falstarcie na inaugurację (1:3 w Lesznie) wygrali następnie dwa spotkania – 5:1 z Dremanem oraz 4:2 z Górnikiem Polkowice. Pogromcę ponownie znaleźli dopiero w środku tygodnia, gdy po bardzo dobrym i wyrównanym spotkaniu ulegli Constractowi Lubawa 3:6. Gdańszczanie wcale nie są jednak na straconej pozycji, przed kilkunastoma dniami zdołali bowiem wyeliminować Legię z rozgrywek o Puchar Polski. Czyżby powtórka z rozrywki?

 

Komplet sobotnich spotkań STATSCORE Futsal Ekstraklasy:

16:00     Red Dragons Pniewy – MOKS Słoneczny Stok Białystok

16:00     Fit-Morning Gredar Brzeg – FC Reiter Toruń

18:00     Piast Gliwice – GI Malepszy Futsal Leszno

18:00     Clearex Chorzów – Red Devils Chojnice

18:00     AZS Uniwersytet Gdański – Legia Warszawa


Autor: Paweł Staniszewski

Fot. Czarny Productions