Sobota19.04.2025, 14:00
Sobota19.04.2025, 15:00
Sobota19.04.2025, 16:00
Sobota19.04.2025, 16:00
Sobota19.04.2025, 17:00
Sobota19.04.2025, 18:00
Sobota19.04.2025, 18:00
Zaledwie dwa dni pozostały do losowania fazy preeliminacyjnej oraz Main Round Ligi Mistrzów, które odbędzie się w siedzibie UEFA w szwajcarskim Nyonie. Od pierwszej z wymienionych swoją przygodę z europejskimi pucharami rozpocznie mistrz Polski, Constract Lubawa.
Zawodnicy Dawida Grubalskiego w pierwszej fazie rozgrywek znajdują się w mocno komfortowej sytuacji. Są bowiem nie tylko rozstawieni w najwyższym koszyku, ale dodatkowo swój turniej rozegrają w roli gospodarza, przy zapewne wypełnionych po brzegi trybunach lubawskiej hali.
Koszyki fazy preeliminacyjnej Ligi Mistrzów (22-27 sierpnia):
Koszyk 1: KS Constract Lubawa (POLSKA)*, FK Lucenec (SŁOWACJA)*, SAC Doukas (GRECJA)*, Araz Naxcivan (AZERBEJDŻAN), Futsal Minerva (SZWAJCARIA), Orebro SK Futsalklubb (SZWECJA), FC Eindhoven (HOLANIA), KMF Radnik Bijeljina (BOŚNIA I HERCEGOWINA).
Koszyk 2: Ryga FC (ŁOTWA)*, KMF Titograd (CZARNOGÓRA)*, Tirana Futsal (ALBANIA)*, FC Diamant Linz (AUSTRIA), FC Prisztina (KOSOWO), Erywań FC (ARMENIA), FC Cosmos Tallin (ESTONIA), Blue Magic FC Dublin (IRLANDIA).
Koszyk 3: Amigo Northwest (BUŁGARIA)*, AEL Limassol (CYPR)*, NV Georgians (GRUZJA), FC Encamp (ANDORA), BSC Nistru Chisinau (MOŁDAWIA), SSV Jahn Regensburg (NIEMCY), Utleira Idrettslag (NORWEGIA), Cefn Druids (WALIA).
Koszyk 4: Bloomsbury Futsal (ANGLIA), PYF Saltries (SZKOCJA), ASA Tel Awiw Owls (IZRAEL), Stambuł Sisli SK (TURCJA), Sparta Belfast (IRLANDIA PÓŁNOCNA), FC Fiorentino (SAN MARINO), Isbjorninn (ISLANDIA), Europa FC (GIBRALTAR).
* gospodarz turnieju
Z ośmiu czterozespołowych grup do Main Round awansuje tylko zwycięzca każdej z nich oraz jedna najlepsza drużyna z drugiego miejsca. Czy Constract ma się czego obawiać? O ile do każdego meczu z pewnością trzeba podchodzić z pokorą i szacunkiem do rywala, tak myśląc o Main Round nie można tu się czegokolwiek bać. Spośród 32 drużyn w fazie preeliminacjyjnej mistrzowie Polski, mimo debitu w tych rozgrywkach posiadają drugi najwyższy współczynnik. Jakby tego było mało, żadne państwo, na którego reprezentanta może trafić teraz Constract, nie miało rok temu swojego przedstawiciela w Main Round. Awans do kolejnej fazy wydaje się być zatem obowiązkiem.
Co zatem czeka mistrzów Polski w przypadku awansu do Main Round?
Zadanie Constractu będzie wyglądało podobnie jak to, które miał Piast Gliwice rok wcześniej – być lepszym od każdego z wylosowanej grupy. Gracze z północy Polski trafili bowiem do ścieżki B. Unikną zatem na tym etapie najlepszych drużyn w Europie, ale jednocześnie będą musieli wygrać swoją grupę, aby awansować do Elite Round.
Tu poprzeczka pójdzie zatem zdecydowanie w górę. Constract już na pewno będzie grał na wyjeździe, a swoje mecze rozegra na terenie mistrza Litwy, Czech, Włoch lub Chorwacji. Z drugiego koszyka może wylosować m.in. mistrzów Danii i Białorusi – dobrze znanych chociażby Piastowi, ale równie dobrze, może trafić na dwa kluby z fazy preeliminacyjnej.
Koszyki fazy Main Round Ligi Mistrzów – ścieżka B (24-29 października):
Koszyk 1 – grupy 5-8 (gospodarze turniejów): Kowno Żalgiris (LITWA), SK Interobal Pilzno (CZECHY), Citta di Eboli (WŁOCHY), Futsal Dinamo (CHORWACJA).
Koszyk 2 – grupy 6-8: Kampuksen Dynamo (FINLANDIA), JB Futsal Gentofte (DANIA), FC Stalitsa Mińsk (BIAŁORUŚ).
Koszyk 2 – grupa 5 oraz Koszyk 3 i 4 – grupy 5-8: ośmiu zwycięzców fazy preeliminacyjnej oraz najlepsza drużyna z drugiego miejsca, która trafi do grupy 5.
Jak tu można ocenić szanse Constractu w przypadku awansu do Main Round? Teoretycznie najłatwiejszym rywalem wydaje się być mistrz Litwy. Lubawianie mieliby na pewno bliską odległość do pokonania, a też znają już ten zespół. W trakcie jednej z przerw reprezentacyjnych w tym roku grali z tym zespołem mecz sparingowy, który mimo okrojonego składu wygrali 7:6.
Nieco trudniej byłoby na pewno w Czechach z silnym Interobalem, a najmniej korzystnie wydaje się trafić na mistrzów Włoch i w dalszej kolejności Chorwacji. To nie tylko bowiem zwycięzcy silnych europejskich lig. Oczywiście rok temu Piast pokazał, że jest w stanie wygrać z chorwacką drużyną i to na etapie Elite Round, ale ci wtedy nie mieli wsparcia swoich trybun, co w tym wypadku może być bardzo ważnym czynnikiem. Patrząc bowiem na to, co na trybunach robią kibice Dinama, nogi mogą się ugiąć z wrażenia.
Aby jednak do takiego meczu doszło, Constract musi przede wszystkim skupić się na wygraniu grupy w fazie preeliminacyjnej. Na kogo w niej trafi? Dowiem się już w środę, trochę po godzinie 14:00. Transmisja losowania będzie dostępna na oficjalnej stronie UEFA.
Fot. UEFA