Sobota21.12.2024, 16:00
Sobota21.12.2024, 16:00
Sobota21.12.2024, 17:00
Sobota21.12.2024, 18:00
Sobota21.12.2024, 20:00
Niedziela22.12.2024, 17:00
Niedziela22.12.2024, 17:00
Przed rozpoczęciem spotkania w Lesznie, zdecydowanym faworytem byli gospodarze. Gracze GI Malepszy Arth Soft Leszno, jak nigdy wcześniej, zaangażowali się w walkę o ligowe podium po fazie zasadniczej. Zawodnicy Legii grają natomiast mocno w kratkę, co daje im na ten moment miejsce w środku tabeli, ale brak Andre Luiza może mocno skomplikować kwestię walki o fazę play-off.
I niespodzianki nie było. Wynik otworzył Mateusz Lisowski. Akcję na lewym skrzydle rozpoczął Daniel Gallego, który zagrał do Lisowskiego, a ten zszedł z piłka do środka i płaskim strzałem dał prowadzenie 1:0. Na 2:0 trafił już natomiast sam Kolumbijczyk, który ponownie przeprowadził akcję lewą stroną i po indywidualnej akcji wpisał się na listę strzelców.
Kolejne bramki to już akcje zawodników bardziej defensywnych. Co prawda rozpoczął jeszcze Adrian Skrzypek z Kacprem Konopackim, gdzie ten pierwszy zanotował świetną asystę z prawej strony boiska, a drugi zakończył całą akcję skutecznym wślizgiem, ale potem do siatki trafiali już Serhii Małyszko oraz Jakub Molicki i Legi była na łopatkach.
Golem na 6:0 dobił ją jeszcze Konopacki po dobitce strzału Alberta Betowskiego i goście musieli odpowiedzieć wycofaniem bramkarza. To początkowo pozwoliło im zmniejszyć straty, za sprawą Rui Pinto, ale kolejne bramki Rajmunda Siecli i Skrzypka ustaliły wynik spotkania na 8:1, co pozwoliło leszczynianom zrównać się w tabeli z trzecim Texom Eurobusem Przemyśl.
GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO – LEGIA WARSZAWA 8:1 (3:0)
Bramki: Mateusz Lisowski 7, Daniel Gallego 14, Kacper Konopacki 16, 28, Serhij Małyszko 22, Jakub Molicki 23, Rajmund Siecla 34, Adrian Skrzypek 34 - Rui Pinto 33.