Młodzież gra w Chorwacji

17.06.19Utworzono
/uploads/assets/1869/pzpn01.jpg
Nie mają wolnego reprezentanci naszej młodzieżówki. Pod wodzą trenera Łukasza Żebrowskiego przygotowują się do startu we wrześniowych Mistrzostwach Europy U-19. We wtorek rozpoczynają towarzyskie granie w Chorwacji.

 

Nasza młodzież na zgrupowaniu spotkała się już w ubiegłym tygodniu. W Pruszkowie trener miał do dyspozycji dwóch zawodników więcej, aniżeli podczas wiosennego turnieju eliminacyjnego do ME. W samej kadrze doszło do kosmetycznych zmian, zdecydowana większość to zawodnicy grający w eliminacjach i to na nich będzie się również opierać kadra na turniej finałowy.

 

Pierwszym bramkarzem naszej kadry wydaje się być Krzysztof Iwanek z Rekordu Bielsko-Biała. - Zgrupowanie przebiegło pomyślne, trenowaliśmy ciężko, łatwo nie było. Na treningach dawaliśmy z siebie wszystko, bo jesteśmy świadomi o co gramy i po co trenujemy. Na treningach najbardziej skupiliśmy się na aspektach taktyki, które jeszcze trochę szwankują, ale z każdym treningiem i meczem jest coraz lepiej. Czas do ME wykorzystamy i wszystkich zaskoczymy pozytywnie – mówi młodziutki bramkarz.

 

Zgrupowanie w Pruszkowie było pierwszym po tym, kiedy biało-czerwoni poznali grupowych rywali w finałach. Zagrają w grupie z Łotwą, Rosją i Portugalią. - Będziemy walczyć – mówi Iwanek. - Mamy ciężką grupę, ale awansując do finałów udowodniliśmy, że mamy duży potencjał. Jeśli dobrze przepracujemy ten okres, jesteśmy w stanie każdego pokonać i sprawić niespodziankę – mówi młodzieżowy reprezentant Polski.

 

Przed biało-czerwonymi najpierw jednak towarzyskie granie, z równie trudnymi przeciwnikami. Polacy zagrają ze Słowacją (wtorek, 16:00, Poreć), Kosowem (środa, 16:00, Poreć), Łotwą (czwartek, 16:00, Poreć) oraz Węgrami (sobota, 14:00, Poreć). - Każdy z nas uwielbia wygrywać. Mamy świadomych zawodników i każdy wie czego się od niego oczekuje. Wiadomo, że mamy nowe warianty taktyczne, które będziemy wykorzystywać w czasie turnieju, ale to ma nam tylko ułatwiać grę i pomoże, zarówno w Chorwacji, jak i na Łotwie – dodaje na zakończenie 18-letni bramkarz.