Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
FC Toruń zagra po porażce u siebie z Clearexem Chorzów 2:3. – Z Clearexem przede wszystkim zabrakło nam skuteczności – uważa Tomasz Kriezel z FC Toruń. - Mam nadzieję, że w Gdańsku poprawimy ten element gry, wrócimy na właściwe tory i znów zaczniemy wygrywać – dodaje były futsalista właśnie AZS Gdańsk. Torunianie w siedmiu meczach strzelili tylko 18 goli. Z kolei gdańszczanie bardzo dużo bramek tracą: średnio w meczu ponad 5.
Na brak skuteczności narzekają też w zespole Piasta Gliwice. 21 goli w 8 spotkaniach szalu nie robi. – Musimy poprawić skuteczność. Stwarzamy bowiem sobie dużo sytuacji, ale nie chce wpadać – przyznaje Marcin Grzywa z Piasta. Wydaje się, że dziś może być dobra okazja, bo zajmujący obecnie ostatnie miejsce w tabeli pniewianie sporo tracą. Jednak przeciwko Red Dragons nie zagra najskuteczniejszy strzelec i aktualny lider Piasta – Przemysław Dewucki (na zdjęciu przy piłce), który pauzuje za żółte kartki.
Goście nie przejmują się stratą bramek. - Do Gliwic pojedziemy po całą pulę, z przekonaniem, że potrafimy nie tylko grać ładnie dla oka, ale przede wszystkim, że potrafimy grać tak, żeby punktować – zapowiada na stronie futsalpniewy.pl bramkarz Red Dragons Wojciech Fleischer.
Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Michał Duśko, Piast Gliwice