Nie boją się tego powiedzieć: celem mistrzostwo

26.07.19Utworzono
/uploads/assets/1900/bednarczyk70.jpg
Od trzech dni zawodnicy Clearexu Chorzów przygotowują się do nowego sezonu Futsal Ekstraklasy. W składzie zespołu na nowe rozgrywki jest m.in. pozyskany z AZS UŚ Katowice bramkarz Mateusz Bednarczyk, który jednak nie zaczął przygotowań z kolegami.

- Dostałem od trenera, jak i klubu, możliwość zaczęcia tydzień później ze względu na dużo wcześniej już zaplanowany urlop z żoną i córką - wyjaśnia Mateusz Bednarczyk. - Do zespołu dołączę dopiero 29 lipca, ale oczywiście realizuje indywidualną rozpiskę przekazaną mi przez trenera od przygotowania fizycznego, bo w tym roku jak wiemy sezon dłuższy i wcześniej się zaczyna, a jeszcze dużo pracy przed nami.

 

Mateusz spotkał się jednak z nowymi kolegami z drużyny już w czerwcu. - Pierwsze przetarcie w nowym klubie na parkiecie, jak i w szatni, już za mną, a w związku z tym, że z większością chłopaków znam się od dłuższego czasu, a z Krzysiem Saliszem czy Rafałem Krzyśką grałem chociażby przez dwa lata w AZS UŚ Katowice, to zostałem przyjęty wydaje mi się dobrze - twierdzi Bednarczyk. - Także pierwsze wrażenia jak najbardziej były dla mnie pozytywne i mam nadzieję, że z czasem będzie tylko lepiej.

 

Clearex ma być w nowym sezonie jednym z kandydatów do mistrzostwa. - Oczekiwania trenera Mirosława Miozgi jak wiemy zawsze są jasne i konkretne dla wszystkich: jak najlepsza i przede wszystkim solidna gra w każdym meczu, regularne zdobywanie pełnej puli punktów i realizowanie małymi kroczkami celu jakim jest walka o najwyższe cele. I nie bójmy się tego powiedzieć: o mistrzostwo - przyznaje Bednarczyk.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. AZS UŚ Katowice