Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Od początku gospodarze mieli ogromną przewagę, ale pierwsi gola strzelili goście: Mateusz Olczak wykorzystał szybkie wznowienie gry przez Igora Sobalczyka i z bliska pokonał bramkarza Bartłomieja Nawrata. Wyrównał strzałem głową Łukasz Biel, wykorzystując świetne podanie Pawła Budniaka. Gdy Budniak w 20 minucie dał Rekordowi prowadzenie po strzale między nogami Dariusza Słowińskiego wydawało się, że emocji już może nie być. Jednak w ostatnich sekundach pierwszej połowy rekordziści zapędzili się, a goście wyprowadzili wzorowo kontrę, po której Marcin Stanisławski w ostatniej sekundzie wyrównał.
Ale po przerwie gospodarze szybko strzelili na 3:2 – a kluczowa okazała się 28 minuta, gdy najpierw Budniak po indywidualnej akcji, a potem Michał Marek strzałem pod poprzeczkę podwyższyli na 5:2.
Gatta (na zdjęciu Mariusz Milewski) wycofała bramkarza, jednak głównie starała się zwolnić tempo i utrzymać przy piłce.
Rekord Bielsko-Biała – Gatta Zduńska Wola 5:2 (2:2)
Bramki: Biel (11), Budniak 2 (20, 28), Bondar (22), Marek (28) - Olczak (5), Stanisławski (20)
Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Agnieszka Olejniczak „Dziennik Łódzki”