Niespodzianka w Gliwicach, zwycięski gol na 17 sekund przed końcem

16.01.21Utworzono
/uploads/assets/2965/piastaki.jpg
Dwa zespoły z opolskiego - Dreman Opole Komprachcice oraz Fit-Morning Gredar Brzeg - walczyły dziś o punkty w STATSCORE Futsal Ekstraklasie. W obu niedawno zmienił się trener. Dziś radość zapanowała tylko w drużynie Dremana.

W meczu trzeciego w tabeli Piasta Gliwice z walczącym o utrzymanie Dremanem zapewne wielu kibiców przecierało oczy ze zdumienia. Skazywani na pożarcie goście grali bardzo dobrze. Często gościli na połowie gospodarzy i stwarzali okazje bramkowe. Piast także (trafiał w słupek) i oglądaliśmy bardzo ciekawy mecz. Niestety, bez goli. Kwintesencją pierwszej połowy była ostatnia minuta. Najpierw Łukasz Małek z Dremana strzelając do praktycznie pustej bramki uderzył nad poprzeczką bramki Piasta, a potem po ładnym uderzeniu Mateusza Mrowca z Piasta bramkarz Dremana, Siergiej Burduja, popisał się bardzo ładną interwencją.

 

A przed meczem Mateusz Suchodolski z Dremana mówił: - Mogę obiecać, że będzie bardzo dobry i trzymający w napięciu mecz...

 

No i miał rację.

 

W 26 minucie konsternacja w ekipie Piasta: Stefan Karnatowski z Dreamana popisał się pięknym strzałem w górny róg i zaskoczył bramkarza gliwiczan, Michała Widucha. Gospodarze robili co mogli, wycofali Widucha, ale nie znaleźli sposobu na Burduję. I niespodzianka stała się faktem.

 

Piast stracił punkty i zwiększył szanse na medal... Clearexowi Chorzów.

 

W meczu Fit-Morning Gredaru z Acaną Orłem Jelcz-Laskowice gospodarze objęli prowadzenie w 5 minucie po golu Przemysława Matejki, ale pięć minut później wyrównał mocnym strzałem ze środka Jakub Kąkol. W drugiej połowie lepsze sytuacje do zdobycia bramki mieli goście, jednak świetnie w bramce Gredaru spisywał się Jakub Budych (m.in. obronił sam na sam z Kacprem Kędrą). W 36 minucie w polu karnym gości sfaulowany został Dawid Witek - i sędzia podyktował rzut karny dla Gredaru. Jednak strzał Victora Andrade wyczuł Maciej Foltyn.

 

W końcówce goście postawili wszystko na jedną kartę: przy remisie wycofali bramkarza i na 17 sekund przed końcem osiągnęli cel. Budych, skracając kąt, obronił strzał, lecz potem piłka trafiła do Arkadiusza Szypczyńskiego, a ten umiejętnie skierował ją w długi róg bramki Gredaru.

 

Piast Gliwice - Dreman Opole Komprachcice 0:1 (0:0)

Bramka: Karnatowski (26)

 

Fit-Morning Gredar Brzeg - Acana Orzeł Jelcz-Laskowice 1:2 (1:1)

Bramki: Matejko (5) - Kąkol (10), Szypczyński (40)

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Michał Duśko / Piast Gliwice