Odrabiali, odrabiali - i wygrali

18.04.21Utworzono
/uploads/assets/3316/or-to.jpg
FC Reiter Toruń trzykrotnie obejmował prowadzenie w meczu z Acaną Orłem Jelcz-Laskowice - i trzykrotnie rywale odrabiali straty. A potem wygrali. W drugim niedzielnym meczu w STATSCORE Futsal Ekstraklasie FC Reiter Toruń przegrał z Acaną Orłem Jelcz-Laskowice 3:5.

Torunianie objęli prowadzenie już w 32 sekundzie, gdy Michał Wojciechowski za drugim razem posłał piłkę do bramki gości. W 3 minucie wyrównał Mykyta Mozheiko, ale w 10 minucie Mateusz Waszak wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Acany Orła, Pawlosem Wiegelsem - i było 2:1. W 17 minucie ponownie był remis, bo Mozheiko zagrał przed bramkę FC Reiter Toruń, z czego skorzystał Kacper Opatowski i było 2:2. Ale tak jak w 32 sekundzie trafił Wojciechowski, tak na 32 sekundy przed końcem pierwszej połowy Remigiusz Spychalski wykorzystał bardzo dobre zagranie Marcina Mrówczyńskiego - i strzelił w górny róg bramki gości. 3:2 dla torunian.

 

Po przerwie Opatowski uwolnił się spod opieki Spychalskiego i trafił na 3:3. A w 35 minucie strzelił Mozheiko, nogę do piłki dostawił Arkadiusz Szypczyński - i to goście po raz pierwszy wyszli na prowadzenie. Torunianie wycofali bramkarza, ale popełnili błąd w ataku - i Mozheiko strzałem do pustej bramki podwyższył na 5:3 dla Acany Orła.

 

FC Reiter Toruń - Acana Orzeł Jelcz-Laskowice 3:5 (3:2)

 

Bramki: Wojciechowski (1), Waszak (10), Spychalski (20) - Mozheiko 2 (3, 38), Opatowski 2 (17, 26), Szypczyński (35)

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Tomasz Pawlicki Fotografia Sportowa