Odrodzeni

02.01.21Utworzono
/uploads/assets/2923/134948753_4859134620795515_6825438777172408822_o.jpg
Koniec rundy jesiennej to i czas podsumowań. W przerwie od rozgrywek postanowiliśmy przyjrzeć się naszym zespołom jak radziły sobie w ostatnich siedemnastu kolejkach i jak wyglądają na tle swoich występów w poprzednim sezonie.

Podsumowanie występów zespołu FC Reiter Toruń można przeczytać TUTAJ, zaś dziś przedstawimy Wam podsumowanie rundy w wykonaniu Red Devils Chojnice.

 

Statystyki dla Czerwonych Diabłów z pewnością są budujące, bo też w kluczowych elementach widać poprawę względem poprzedniego sezonu, a i w pozostałych można zauważyć nieco uśpiony potencjał.

 

Średnia punktów na mecz: 1.31 (0.50)

 

Średnia bramek zdobytych: 2.81 (2.83)

 

Średnia bramek straconych: 3.18 (4.72)

 

Średnia liczba ataków: 90.93 (97.38)

 

Średnia liczba strzałów: 34.56 (40.38)

 

Średnia liczba strzałów celnych: 13.93 (15)

 

Procent ataków zakończonych strzałem: 38 (41)

 

Procent strzałów zakończonych celnym uderzeniem: 40 (37)

 

Procent strzałów celnych zakończonych golem: 20 (18)

 

Kluczową statystyką jest tu oczywiście o wiele lepsze punktowanie, na co w szczególności wpływ miała poprawa gry defensywnej oraz większa skuteczność w ofensywie.

 

Oleg Zozulya, mimo początkowych przeciwności losu, świetnie poukładał grę chojniczan i po zeszłosezonowej drużynie, której gdyby nie pandemia prawdopodobnie dziś nie oglądalibyśmy w STATSCORE Futsal Ekstraklasie, nie ma już żadnego śladu.

 

- Problemy kadrowe miały znaczenie dla Red Devils. Na początku sezonu nie mieliśmy pełnej kadry do dyspozycji, dopiero w 11. kolejce mogliśmy zagrać w pełnym składzie. Jakbyśmy mieli stuprocentowy skład od pierwszej kolejki, może wyniki byłyby jeszcze lepsze. Jednak pełne zaangażowanie sześciu zawodników, których miałem do dyspozycji, sprawiło, że jesteśmy w pierwszej dziesiątce. Ja jako trener zawsze stawiam najwyższe cele i chcę, abyśmy grali do końca rundy o jak najwyższe miejsce w tabeli. Co z tego będzie, to się okaże. Wiadomo są różne sytuacje: kontuzje czy kartki. Mam jednak nadzieję, że wszyscy w ten rundzie będą zdrowi – podsumował Oleg Zozulya, trener Red Devils.

 

Wyższe miejsce w tabeli zawodników z Pomorza nie jest oczywiście żadnym porywaniem się motyką na słońce. Poprawie muszą ulec tu jednak końcówki spotkania. Gdyby nie bramki stracone w ostatnich pięciu minutach gry, chojniczanie mieliby o osiem punktów więcej, co dawałoby im obecnie 5. miejsce!

 

Poza tym wydaje się, że potencjał ofensywny Red Devils nie został jeszcze do końca wykorzystany. Zeszły sezon pokazał, że Czerwone Diabły potrafią odważniej zaatakować, co przy obecnej dyspozycji nie powinno mieć już negatywnych konsekwencji w defensywie.

 

A jakie jest wasze zdanie? Na którym miejscu Red Devils zakończy sezon 2020/21?   


Autor: Łukasz Leski

Fot. Aleksander Knitter