Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Nadszedł czas, aby ogłosić wyniki 11. Plebiscytu STATSCORE Futsal Ekstraklasy! Jako siódmą kategorię przedstawiamy „Trener sezonu”, którą tym razem wygrał szkoleniowiec Piasta Gliwice, a zarazem mistrza Polski, Orlando Duarte. W TOP3 znaleźli się również trenerzy Rekordu Bielsko-Biała, Jesus Lopez Garcia oraz GI Malepszy Futsal Leszno, Tomasz Trznadel.
Jak były selekcjoner reprezentacji Portugalii zareagował na to wyróżnienie?
- Doceniam to wyróżnienie, ale nie uważam, aby w sportach zespołowych powinny istnieć indywidualne wyróżnienia. Ta nagroda nie należy się bowiem tylko mi, ale całemu klubowi, jakim jest Piast Gliwice – zawodnikom, sztabowi, administracji oraz wszystkim współpracownikom – mówi Orlando Duarte.
Szkoleniowiec przedstawił również, że nie dla każdego znajdzie się miejsce w Piaście.
- Piast Gliwice to klub, który w ostatnim czasie zmienił model pracy. Chcemy, aby wygrywanie stało się dla nas nawykiem. Ze strony wszystkich osób jest duże zaangażowanie. Każdy kto przyjeżdża do Piasta Gliwice musi szybko zrozumieć zasady, którymi się kierujemy. Każdy, kto zaś nie podziela naszej filozofii pracy, organizacji, zaangażowania, poświęcenia, pasji, bezkompromisowej obrony klubowych celów, całego procesu, który jest ciągle doskonalony, nie jest tu mile widziany. Ten sezon był trudny, ale bardzo wyśmienity. Jesteśmy mistrzami i z całą pewnością stawialiśmy czoła silnym przeciwnikom, co jeszcze bardziej przyczyniło się do naszego zwycięstwa.
Obrazkiem, który mogli zapamiętać kibice w decydującym spotkaniu z Rekordem Bielsko-Biała, może być moment, w którym Orlando Duarte w emocjach, prawdopodobnie po raz pierwszy w sezonie, zdjął marynarkę. I choć portugalski szkoleniowiec nie traktuje tego, jako coś symbolicznego, to podkreśla, że emocje, które są czymś naturalnym, nie mogą zawładnąć drużyną.
- Mecze, które gramy, zawsze traktujemy w ten sam sposób. Emocje są częścią gry, ale nie możemy pozwolić, aby przesłoniły nam naszą racjonalność. Zawodnicy są jedynymi, którzy mogą zagrać, więc chcemy im pomóc w całym procesie treningowym, abyśmy mogli przenieść to później na mecze, ale nie wiem czy spotkanie z Rekordem był mniej, czy bardziej stresujące, niż inne.
A komu trener mistrzów Polski chciałby podziękować za ostatni rok?
- Najlepszą częścią sezonu jest sprawdzanie rozwoju naszych zawodników i naszego zespołu. Najważniejszy we wszystkim jest proces. Nie ma pozytywnych rezultatów bez pozytywnego, zorganizowanego, ukierunkowanego procesu, z kompetentnymi zasobami ludzkimi. Wyniki końcowe są zawsze zakończeniem dobrego lub złego procesu. Nasz zespół w kończącym się sezonie pokazał, że silne kolektywy zwykle pokonują grupy indywidualności. Jestem dumny ze sposobu, w jaki pracowaliśmy nad ostatecznym sukcesem. Zawodnicy, sztab, administracja i współpracownicy. Zawsze ze wspólnymi celami, zawsze pracując jako zespół. W Piaście wszyscy są odpowiedzialni za nasz sukces. Nikt sam niczego nie wygrywa. Moje podziękowania kieruję zatem do całego klubu. Do wszystkich, którzy są z nami od początku tego procesu, w tym sezonie i w poprzednich latach. Bardzo szczególne podziękowania dla naszych sympatyków za ich bezwarunkowe wsparcie. Cała atmosfera wokół decydującego meczu była niezwykła, niezapomniana. Teraz musimy twardo stąpać po ziemi i myśleć o naszej przyszłości. A przyszłość jest teraz. Wszyscy razem zawsze jesteśmy odpowiedzialni za to, co osiągnęliśmy. W sporcie jak w życiu – podsumował Orlando Duarte.
Autor: Łukasz Leski
Fot. Michał Duśko