Passy dobre, passy złe

26.11.20Utworzono
/uploads/assets/2804/aca098.jpg
W poprzedniej kolejce Clearex Chorzów przerwał serię zwycięstw mistrza Polski, Rekordu Bielsko-Biała - licznik zatrzymał się na 10. W ten weekend jedne zespoły będą chciały kontynuować dobrą passę, a inne... zakończył złą.

Bardzo ciekawe starcie zapowiada się w sobotę w Zduńskiej Woli, gdzie w meczu transmitowanym przez nSport+ Gatta podejmie Piasta Gliwice. Piast wygrał cztery ostatnie mecze - wcześniej przegrał 2:3 z Rekordem - i chce iść za ciosem. Zwłaszcza, że pojawiła się nadzieja, by na dłużej być w tabeli wyżej, niż Rekord, a nawet awansować na pozycję lidera. Nie wolno tylko gubić punktów. No, ale w starciu z Gattą łatwe to raczej nie będzie.

 

Od sześciu kolejek niepokonany jest aktualny lider Constract Lubawa. Tyle, że Constractowi nie remisy w głowie, jak 3:3 z Red Dragons Pniewy. Ma cele podobne jak Piast: nie gubić punktów. Jego passę meczów bez porażki spróbuje w sobotę przerwać AZS UW Wilanów. Drużyna ze stolicy nie wygrała żadnego z trzech ostatnich spotkań, ale niewątpliwie nawet remis z zespołem z Lubawy byłby dla podopiecznych trenera Macieja Karczyńskiego dobry.

 

Podobnie jak AZS UW żadnego z trzech ostatnich meczów nie wygrała drużyna GI Malepszy Leszno. Szansę na przełamanie ma dużą, bo podejmie przedostatni w tabeli AZS UŚ Katowice, który przegrał dwa ostatnie spotkania.

 

Na uwagę zasługuje też dobra seria Acany Orła (na zdjęciu). Zespół z Jelcza-Laskowic jest niepokonany od pięciu spotkań: wygrał cztery, a jeden zremisował. Teraz zagra w Białymstoku ze Słonecznym Stokiem i niewątpliwie ma szansę na kolejny sukces.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Tomasz Pawlicki Fotografia Sportowa