Piast kolejnym chętnym do gry o podium

28.02.19Utworzono
/uploads/assets/1659/piastek3.jpg
Fenomenalna postawa gliwiczan w drugiej rundzie rozgrywek Futsal Ekstraklasy zaskoczyła chyba wszystkich. Piast w tym roku wygrał wszystkie spotkania, pokonując już między innymi drugą i trzecią drużynę ubiegłego sezonu. Czy jest jednak w stanie włączyć się do walki o medale?

 

Gliwiczanie po środowej wygranej nad Gattą mogą w tym roku pochwalić się imponującą serią: sześciu meczów, sześciu wygranych. Gliwiczanie w tym roku zdobyli 31 bramek – najwięcej z całej stawki i stracili tylko 8. Pamiętajmy, że w dorobek ten wliczone jest również rozegrane awansem spotkanie z Gattą. Po pierwszej rundzie Piast był na dziesiątej pozycji, w jedenastu meczach odniósł tylko trzy zwycięstwa.

 

Teraz w Gliwicach o swój ligowy byt już się nie muszą martwić, z pewnością coraz częściej zerkają w górę ligowej tabeli, nadal jednak do miejsc na ligowym podium tracą pięć punktów. Trzeci Clearex ma 32 „oczka” – beniaminek z Jelcza – Laskowic, który jest drugi, ma punkt więcej.

 

W Gliwicach mogą jednak mówić, że wszystko jest w ich własnych nogach. W sezonie zasadniczym Piast rozegra bowiem jeszcze pięć meczów, w tym aż trzy z drużynami również z górnej połówki:

 

Rekord – Piast 19 kolejka

Clearex – Piast 20 kolejka

Piast – AZS UŚ 21 kolejka

Red Devils – Piast 22 kolejka

Acana Orzeł – Piast 14 kolejka

 

Nawet jednak wygrane w tych wszystkich spotkaniach nie gwarantują automatycznie gliwiczanom awansu na miejsce na podium. W końcówce sezonu zasadniczego dojdzie jednak do kilku bezpośrednich potyczek między drużynami ze ścisłej czołówki, kiedy to rywale gliwiczan muszą gubić punkty:

 

Acana Orzeł – Clearex 19 kolejka

Gatta – Acana Orzeł 20 kolejka

Gatta – Clearex 21 kolejka

FC Toruń – Acana Orzeł 22 kolejka

Clearex – FC Toruń 14 kolejka

Rekord – Gatta 14 kolejka

 

W tej sytuacji Piast może mówić o pewnym komforcie, że nawet jedno - dwa ewentualne potknięcia nie wyklucza ich z gry. Bo końcówka sezonu zasadniczego to i tak będzie dopiero wstęp do prawdziwych emocji. Decydująca rozgrywka będzie się odbywać po podziale na grupy, a tam w tym roku walka będzie wyjątkowo ciekawa.