Piast ponownie z trzema punktami!

06.12.24Utworzono
/uploads/assets/6106/468595732_892621593019450_5961220772125091026_n.jpg
Piast Gliwice ponownie pokonuje swoich rywali i umacnia się na pozycji lidera. Czerwonym Diabłom nie udało się zaskoczyć i przegrały pojedynek 7:2.

Na początku spotkania to Piast utrzymywał się przy piłce i kreował sytuacje na połowie rywala. Precyzyjny strzał oddał Dasaiev, natosmiast piłka poszybowała w słupek bramki gospodarzy. Czerwone Diabły prowadziły głównie grę defensywną, jednak na tyle skuteczną, że potrafiły zatrzymać faworytów przed zdobyciem gola.

 

Piękną akcję rozegrali gliwiczanie, jednak po strzale Bortoletto, czujnie interweniował Kartuszyński. Przed szansą stanęli również gospodarze. Świetnie minął rywali Dill, jednak końcowo oddał nieskuteczny strzał na bramkę.

 

W końcu w jedenastej minucie, po podaniu Dilla, to Varela wpakował piłkę do siatki i dał prowadzenie dla Piasta. Wciąż przy piłce utrzymywali się goście, którzy starali się zdobyć kolejną bramkę w tym spotkaniu.

 

W trzynastej minucie, kolejnego gola dla Piasta zdobył Dill. Piast wciąż znacznie przeważał nad rywalem. Tempo gry znacznie opadło, a do końca pierwszej połowy pozostał wynik 2:0 na korzyść gości.

 

Drugą połowę rozpoczął gol zdobyty przez Lazzarettiego, który po przejęciu futsalówki na środku parkietu oraz minięciu goalkeepera gospodarzy, na pustą już bramkę, pewnie wpakował piłkę do siatki.

 

Lazzaretti ponownie stanął przed szansą, jednak piłka poszybowała w poprzeczkę. Już chwilę później swój dublet skompletował Varela. Laskowski oddał strzał na bramkę Piasta, jednak lepszy okazał się Widuch.

 

Po świetnym podaniu Rolla, kolejnego gola dla gości zdobył Bortoletto. Gospodarze stanęli przed świetną szansą, z powodu możliwości wykonania rzutu wolnego tuż zza pola karnego, jednak dobrze w defensywie poradził sobie Piast.

 

Po wykonaniu rzutu wolnego przed Red Devils Chojnice, Tkachenko zdobył pierwszego gola dla swojej drużyny w tym spotkaniu. Już chwilę później, z rzutu wolnego, Laskowski bezpośrednio wpakował piłkę do siatki.

 

Następnie to goście wykorzystali stały fragment gry, a po podaniu Vareli, Dill dokończył dzieło i podwyższył wynik na 6:2. Przy korzystnym wyniku dla Piasta, tempo gry w ostatnich minutach nieco opadło.

 

Oba zespoły stawały przed sytuacjami, natomiast nie były na tyle groźne, aby zaskoczyć rywali. Gospodarze rozpoczęli grę w przewadze, jednak to spowodowało, że na pustą już bramkę, Bruno Graca wpakował piłkę do siatki. Mecz zakończył się rezultatem 7:2.

 


RED DEVILS CHOJNICE - PIAST GLIWICE 2:7 (0:2)

Bramki: Vladyslav Tkachenko 32, Patryk Laskowski 32 - Edgar Varela 11, Carlos Eduardo Santos 13, 33, Vinicius Lazaretti 22, 26, Luis Bortoletto 29, Bruno Graca 40


Fot. Robert Neumann