Piast utrzyma fotel lidera?

13.11.21Utworzono
/uploads/assets/3791/50850164582_71eec3573c_c.jpg
Zawodnicy STATSCORE Futsal Ekstraklasy nie zwalniają tempa. Ledwie zakończyliśmy 10. kolejkę, a już w niedzielę odbędą się spotkania 11. serii gier. Bez wątpienia hitem weekendu będzie starcie w Gliwicach, gdzie Piast podejmie Dreman Futsal Opole Komprachcice. Będzie to mecz lidera z 3. drużyną w tabeli, możemy zatem spodziewać się futsalu na najwyższym poziomie! Transmisję z tego spotkania klasycznie przeprowadzi stacja nSport+, mecz będzie można obejrzeć także w Canal+ Online.

Gospodarze w obecnym sezonie spisują się znakomicie, wygrywając 9 spotkań i ulegając jeden, jedyny raz – w 6. kolejce FC Reiterowi Toruń 2:4. Czy to jest ten sezon, w którym gliwiczanie przerwą w końcu trwającą 5 lat hegemonię Rekordu Bielsko-Biała? – Za wcześnie by o tym mówić. Od początku sezonu możemy zauważyć, że poziom rozgrywek jest mocno wyrównany. Na dziś mamy cztery zespoły w ścisłej czołówce, które będą miały chrapkę na zdobycze medalowe. Dzięki temu liga będzie tylko ciekawsza, a kibice z wypiekami na twarzach będą mogli obserwować każdą kolejną kolejkę – mówi nam Dominik Wilk z Piasta.

 

Gliwiczanie do starcia na szczycie przystąpią z dużą pewnością siebie, w czwartkowy wieczór pokonali bowiem Legię, wywożąc z bardzo trudnego terenu komplet punktów. - Tak , Legia to ciężki teren. Po pierwsze to beniaminek, a z takimi drużynami nigdy nie gra się łatwo. Po drugie na hali panowała znakomita atmosfera, została ona wypełniona po brzegi i podczas całego spotkanie prowadzony był doping. My skupiamy się jednak na każdym kolejnym meczu, cieszymy się z każdej wygranej, ale zarazem tonujemy emocje, od razu staramy się skupiać na kolejnym przeciwniku i trzech punktach do zdobycia – kontynuuje Wilk.

 

Skrzydłowy „Piastunek” ma jednak świadomość, że niedzielne starcie przeciwko Dremanowi będzie odbywać się „na noże”. – Na pewno zapowiada się ciekawe widowisko. Dreman to drużyna dobrze zorganizowana, do tego posiadająca w swoim składzie kilka indywidualności, wzmocnili się bardzo dobrymi zawodnikami przed sezonem. Jak widać przynosi to efekty i nie bez powodu znajdują się na 3. miejscu w tabeli. Życzę sobie, aby mecz był efektowny dla kibiców i obfitujący w dużą liczbę bramek i dynamicznych akcji. Raczej nie liczyłbym w tym przypadku na futsalowe szachy, bo na pewno drużyny będą starały się mieć spotkanie pod kontrolą i zdominować przeciwnika – kończy 25-latek.

 

Goście nie zamierzają jednak tanio sprzedać skóry, co potwierdza ich młody golkiper, Dawid Lach. - Myślę że mecz z Piastem będzie podobny do naszego starcia z Rekordem i będzie to na pewno ciekawy dla oka oraz pełen emocji futsal. W zeszłym sezonie wygraliśmy w Gliwicach i znowu jedziemy tam z nastawieniem zdobycia kompletu punktów – zapowiada odważnie 19-latek.

 

Lach ma jednak świadomość, że do końca sezonu zostało jeszcze wiele meczów i do jakichkolwiek rozstrzygnięć jest bardzo daleko. - Zgodzę się z tym, że sezon jest wyrównany i gdzieś tam fajnie by było dla całej ligi jakby hegemonia Rekordu się skończyła. To prawda, jak do tej pory spisujemy się dobrze i chcemy jak najdłużej trzymać się w czołówce. Tytuł mistrzowski? Myślę, że jest za wcześnie, żeby tak daleko wybiegać w przyszłość. Musimy stąpać twardo po ziemi i myśleć o wygrywaniu każdego kolejnego spotkania – kończy młody bramkarz Dremana.

 

Hitowe starcie 11. kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy pomiędzy Piastem Gliwice a Dremanem Futsal Opole Komprachcice odbędzie się w niedzielę, 14 listopada o godzinie 14:00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja nSport+, mecz będzie można obejrzeć również w Canal+ Online.


Autor: Paweł Staniszewski

Fot. Michał Duśko