Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Na początku spotkania to głównie Widzew utrzymywał się przy piłce i kreował sytuacje bramkowe. To jednak Ruda otworzyła wynik spotkania, a po udanej interwencji Słowińskiego, dobił piłkę Łuszczek.
Po szybkim ataku gości, Franco Molina wygrał pojedynek z golkeeperem gospodarzy, ustalając wynik na 2:0. Świetne akcje kreowały oba zespoły. Przed szansą stanął Jończyk. Świetną interwencją popisał się Słowiński po mocnym uderzeniu.
Tempo meczu nieco opadło. Oba zespoły kreowały sytuacje bramkowe, natomiast żaden z nich nie był w stanie zaskoczyć rywala na tyle, aby zanotować skuteczne uderzenie. W osiemnastej minucie bramkę zdobył Facundo Setti, podwyższając wynik spotkania.
Bliscy zdobycia bramki byli podopieczni Stanisławskiego, jednak piłka przeleciała Szybczyńskiemu za plecami. Z kolejnym szybkim atakiem ruszyli gości, a samobójczego gola zdobył Kucharski. Chwilę później Franco Molina zdobył swojego drugiego gola w tym spotkaniu i ustalił wynik na 4:0 do końca pierwszej połowy.
Na początku drugiej odsłony spotkania przed wieloma sytuacjami stanęła Gwiazda Ruda Śląska. Po akcji „sam na sam” końcowo interweniował Kucharski, który wybił piłkę ze światła bramki.
Poprzez popełnienie faulu w polu karnym przez Gwiazdę Ruda Śląska, Widzew stanął przed szansą zdobycia pierwszego gola w tym spotkaniu. Na szósty metr podszedł Szybczyński i pewnie wpakował piłkę do siatki.
Po stałym fragmencie gry Kucharski oddał bezpośredni strzał na bramkę i zdobył kolejnego gola dla Widzewa. Gospodarze rozpoczęli grę w przewadze, co przyniosło efekty. Kamil Kucharski po raz kolejny wpakował piłkę do siatki.
Przed szansą wielokrotnie stanęli zawodnicy Widzewa, natomiast nie udało im się odrobić strat na tyle, aby zyskać choćby punkt w tym spotkaniu. Mecz zakończył się rezultatem 5:3 na korzyść gości.
WIDZEW ŁÓDŹ - GWIAZDA RUDA ŚLĄSKA 3:5 (0:5)
Bramki: Kamil Kucharski (s) 19, 32, 34, Arkadiusz Szybczyński 26 - Szymon Łuszczek 6, Franco Molina 7, 20, Facundo Setti 18
Fot. Forestball