Pierwszy wygrany mecz w Gliwicach!

13.10.24Utworzono
/uploads/assets/5986/462234548_853975810217362_6822307560868000681_n.jpg
Piast zaliczył pewne zwycięstwo z Widzewem Łódź, a mecz zakończył się rezultatem 7:1. Gospodarze wygrali pierwsze spotkanie w Gliwicach i wciąż nie odnotowali żadnej porażki w tym sezonie.

Mecz rozpoczęła dynamiczna gra zespołu gospodarzy. Już w siedemnastej sekundzie, po podaniu Dilla, pierwszą bramkę w tym spotkaniu zdobył Edgar Varela. Precyzyjnie przymierzył obok prawego słupka i Piast przejął prowadzenie na 1:0.

 

Gospodarze zastosowali wysoki pressing. Po nieudanej akcji gliwiczan, Widzew przeprowadził kontrę. Bramkę wyrównującą zdobył Filip Vaktor, który umieścił futsalówkę tuż pod poprzeczką.

 

Piast notował kolejne strzały. Próbował Miguel Pegacha, następnie Breno Bertolline, piłka odbiła się jednak od poprzeczki. Przed szansą stanął również Jani Korpela, który po precyzyjnym podaniu od Kamila Rolla, uderzył na bramkę. Wciąż jednak nieskutecznie.

 

Złą passę przerwał Vinicius Lazzaretti, który przymierzył idealnie obok lewego słupka. Piast znów objął prowadzenie i kontrolował spotkanie. Goście zdecydowali się na grę w przewadze.

 

Tempo gry zmalało, jednak to Piast wciąż utrzymywał się przy piłce. W osiemnastej minucie spotkania, goalkeeper gości popełnił przewinienie na Kamilu Rollu w polu karnym. Na szósty metr podszedł Rodrigo Dasaiev i pewnie wpakował piłkę do siatki.

 

Na następne trafienia nie trzeba było długo czekać. Kolejnego gola strzelił Miguel Pegacha. Portugalczyk zdobył tysięczne trafienie w historii Piasta, grającego w FOGO Futsal Ekstraklasie. Do przerwy pozostał wynik 4:1 na korzyść gospodarzy.

 

Drugą odsłonę spotkania rozpoczęła indywidualna akcja Dilla, któremu nie udało się zdobyć pierwszej bramki w tym meczu. Chwilę później natomiast, zanotował piękną asystę. Piast w fenomenalny sposób rozegrał akcję, a wykończył ją Lazzaretti, który skompletował swój dublet.

 

Piast kreował sobie kolejne sytuacje bramkowe. Kolejna akcja ponownie należała do Lazzarettiego i Dilla. Tym razem zdobywca dwóch bramek zanotował asystę, a Dill podwyższył wynik spotkania na 6:1.

 

W dwudziestej szóstej minucie pierwszego gola w tym spotkaniu zdobył także Bruno Graca. Z powodu wysokiej przewagi tempo gry nieco opadło. Bliski skompletowania hat-tricka był Lazzaretti.

 

Głównie to Piast dalej utrzymywał się przy piłce. Obie drużyny miały jeszcze sytuacje, aby strzelić kolejne bramki, jednak nie udało się to. Spotkanie zakończyłol się rezultatem 7:1 dla gospodarzy.

 


PIAST GLIWICE - WIDZEW ŁÓDŹ 7:1 (4:1)

Bramki: Edgar Varela 1, Vinicius Lazzaretti 10, 21, Rodrigo Dasaiev 18, Miguel Pegacha 18, Carlos Eduardo Santos 23, Bruno Graca 26 - Filip Vaktor 4


Fot. Robert Neumann