Podział punktów w Toruniu

28.01.24Utworzono
/uploads/assets/5602/421018521_943387551012694_4865854414593870980_n.jpg
FC Reiter Toruń podzielił się punktami z AZS-em UW Darkomp Wilanów w drugim niedzielnym spotkaniu. Torunianie wyrównującą bramkę zdobyli na dwie minuty przed końcem spotkania.

W poprzednich kolejkach oba zespoły wygrywały swoje mecze. Torunianie potrafili odwrócić losy rywalizacji z Ruchem, podczas gdy AZS UW Darkomp pokonał faworyzowany GI Malepszy Arth Soft. Spotkanie w Toruniu na papierze nie miało faworyta, a oba zespoły dzieliły jedynie cztery punkty. 

 

Od początku zarysowała się przewaga torunian, którzy wytworzyli kilka dobrych sytuacji i co jakiś czas zmuszali Marcina Mianowicza do interwencji. I o ile przez pierwszych piętnastu minutach nie było żadnych bramek, tak końcówka pierwszej połowy była imponująca. Na pięć minut przed zejściem do szatni oglądaliśmy pierwszą bramkę. Strzał Krystiana Kraśniewskiego obronił Mianowicz, a wilanowianie wyprowadzili zabójczą kontrę, którą z lewego skrzydła wykończył Netinho. 

 

FC Reiter wziął się mocniej do odrabiania strat i zdołałł odrobić straty. Na listę strzelców wpisał się Jakub Sławkowski po tym, jak wykończył akcję lewym skrzydłem. Torunianie bliscy byli kolejnych trafień i wyjścia na prowadzenie, ale próby Remigiusza Spychalskiego zakończyły się a to na poprzeczce albo górą był Mianowicz. 

 

Nie udało się torunianom, to do siatki trafili wilanowianie. Yaroslav Zmiivskyi trafił na 2:1 z rzutu rożnego i do przerwy goście prowadzili 2:1. To FC Reiter był stroną dominującą, ale goście skutecznie wykorzystywali swoje sytuacje. 

 

Po zmianie stron gospodarze pozostawili na połowie rywali i szukali wyrównującej bramki. Strzał Gilbertha Vindasa bronił Mianowicz, a i próba Michała Wojciechowskiego minimalnie chybiła celu. Chwilę później w poprzeczkę uderzył Pablo Rodriguez. Torunianie musieli mieć się na baczności w obronie, bowiem co jakiś czas goście wyprowadzali groźne kontry. 

 

Czas mijał, a w drugiej połowie nie oglądaliśmy żadnej bramki. Torunianom coraz ciężej było dostać się do bramki AZS-u UW, a podopieczni Macieja Karczyńskiego skutecznie się bronili. Aż do trzydziestej ósmej minuty. Wówczas w grze w przewadze Pablo Rodriguez zdobył wyrównującą bramkę. 

 

Mecz zakończył się bramkowym remisem. FC Reiter przez całe spotkanie prowadził grę, ale AZS UW w pierwszej połowie był niezwykle skuteczny, a i przez długą część drugiej połowy bronił wyniku. 


FC REITER TORUŃ - AZS UW DARKOMP WILANÓW 2:2 (1:2)

Bramki: Jakub Sławkowski 17, Pablo Rodriguez 38 - Netinho 15, Yaroslav Zmiivskyi 18


fot. Sławomir Kowalski