Piątek22.11.2024, 20:00
Sobota23.11.2024, 16:00
Sobota23.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 16:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Niedziela24.11.2024, 18:00
Podczas 18. kolejki I ligi doszło do dwóch hitowych spotkań. W grupie północnej lider z Chojnic przegrał w Białymstoku z trzecim w tabeli Heliosem 1:5, przez co jego przewaga nad drugim w tabeli KS Constract Lubawa może stopnieć do trzech punktów, o ile zespół ten wygra zaległe spotkanie.
Komplet publiczności nie mógł narzekać na brak emocji w starciu dwóch najlepszych zespołów grupy południowej. Lider - Acana Orzeł, podejmował Gwiazdę Ruda Śląska. Wygrali ci pierwsi 2:1. Co prawda byliśmy świadkami tylko trzech bramek, ale w pełni zrekompensował nam to wysoki poziom spotkania oraz bardzo dobra dyspozycja bramkarzy obu zespołów. Dzięki wygranej Orzeł powiększył przewagę nad Gwiazdą do pięciu punktów. Czy był to kluczowy mecz w kontekście awansu?
- Na to pytanie będę mógł odpowiedzieć za miesiąc i chciałbym wtedy tak powiedzieć. Jeszcze są cztery mecze, dwanaście punktów do zdobycia, więc nie możemy przesądzać. Jesteśmy oczywiście bliżej niż przeciwnicy, ale jeszcze trochę przed nami - mówi prezes Orła, Sebastian Bednarz.
Zespół ten ma na koncie 41 punktów, Gwiazda 36, a trzeci GSF 34 i jeden mecz rozegrany mniej. Faworytem w wyścigu o awans wydaje się być Orzeł. Czy klub jest gotowy do gry w Futsal Ekstraklasie?
- Organizacyjnie i marketingowo jesteśmy lepsi niż ponad połowa zespołów tam występujących - przekonuje Bednarz. - Pod względem sportowym trudno teraz to ocenić, bo dawno nie mieliśmy okazji mierzyć się z zespołami z Futsal Ekstraklasy. Jeśli awansujemy, to będziemy sprawdzać, czy jesteśmy sportowo gotowi. Mamy ambitne cele więc na pewno nie będziemy odstawać.
Wyścig po awans nabiera tempa, a meta coraz bliżej.
Tekst: Marcin Dworzyński
Fot. Odra Opole